Szybko, miło i… SZKODLIWIE | Poranny Inspirator #8

Zauważyliście, że ogromna ilość rzeczy, które szybko przynoszą korzyści długofalowo jest bardzo szkodliwa? Przykładowo jedzenie fastfoodów, alkohol, nadmierna konsumpcja itd. Natomiast te rzeczy (nie wszystkie oczywiście), które krótkoterminowo dają nam w kość, długoterminowo przynoszą wspaniałe rezultaty: bieganie, zdrowa żywność, oszczędzanie i kumulowanie majątku.

Krótko i konkretnie na ten temat w dzisiejszym Porannym Inspiratorze!

Aby być na bieżąco zachęcam do obserwowania kanałów, w których będą pojawiały się informacje o nowych odcinkach.

1. Subskrybuj kanał na YouTube ►http://bit.ly/subujpopiela

2. Polub fanpage ► https://www.facebook.com/liczysiewynik

Żeby dostawać powiadomienia wejdźcie na stronę główną fanpage:https://www.facebook.com/liczysiewynik

Jak najedziecie na przycisk „Lubię to”, to rozwinie wam się menu. I w sekcji „Powiadomienia” przełączcie na „wszystkie włączone”. Dzięki temu algorytm Facebooka nie będzie was pomijał i dostaniecie powiadomienie.

3. Snapchat  ► bartekpopiel

Zapraszam do oglądania i pamiętaj, że kolejny odcinek już jutro o 6:30!

 

Wersja tekstowa

Dzień dobry! Witam Cię w kolejnym Porannym Inspiratorze! Dzisiaj będziemy rozmawiać na temat: „Szybka przyjemność kontra dyskomfort”. Jak dokładnie to wygląda? O co dokładnie chodzi? Już śpieszę z tłumaczeniem!

Zauważ, że w życiu bardzo często (nie za każdym razem, ale w wielu obszarach owszem), to, co szybko daje nam przyjemność, długofalowo jest bardzo szkodliwe. A to, co teraz, przez chwilę, jest nieprzyjemne i wprawia nas w dyskomfort, długofalowo może przynosić wspaniałe rezultaty.

Weźmy za przykład zjedzenie jakiegoś fastfooda. Kiedy pałaszujesz jakiegoś hamburgera czy innego cheeseburgera, to odczuwasz przyjemność, bo wiadomo – jedzenie z natury rzeczy jest przyjemne, masz poczucie sytości i tak dalej. Natomiast długofalowo mogą takie cheeseburgery doprowadzić Cię do otyłości, miażdżycy, nadciśnienia, chorób serca i wielu, wielu innych przykrych chorób. Oparcie swojej diety na fastfoodach może naprawdę bardzo szybko doprowadzić do wielu negatywnych konsekwencji.

Tak samo jest z alkoholem. Gdy pijesz jakieś piwo, wino czy jakąś wódeczkę, to krótkoterminowo wszystko jest okej. Odczuwasz przyjemność, jest pozytywny humor, rozluźnienie, fajna atmosfera, no wiesz w czym rzecz.

Natomiast długofalowo, pomijając kaca, gdybyś za często sięgał po procenty, to problemy rodzinne, z pracą, z finansami, zdrowotne itd. masz jak w banku.

Tak to się po prostu dzieje – to, co szybko nam przynosi jakąś radość czy satysfakcję, długofalowo jest bardzo destrukcyjne. I odwrotnie.

Niech za przykład posłuży nam teraz bieganie. Na początku przygody z regularnym joggingiem z pewnością jesteś zmęczony, codziennie masz zakwasy, nie chce Ci się, odczuwasz spadek energii.

Natomiast długofalowo jesteś zdrowszy, masz poprawne ciśnienie krwi, lepsze krążenie, poprawiasz swoją odporność na różnorakie choróbska, rzeźbisz lepszą sylwetkę, jesteś wysportowany, bardziej atrakcyjny, rośnie Twoja pewność siebie.

Długofalowe skutki biegania mogą być wspaniałe. Ale krótkoterminowo – dyskomfort, może nawet pewnego rodzaju ból.

Tak samo jest w biznesie. Na początku, kiedy zaczynasz, są takie sprawy jak księgowość, bieganie za klientami, przytłoczenie i  dezorientacja.

Wiele rzeczy trzeba pozałatwiać, mnóstwo spraw na głowie, marketing, nie wiadomo, za co się złapać. Ale jak już wszystko sobie mniej więcej poukładasz, to długofalowo mogą Cię czekać wyższe zarobki, wolność decydowania, wolność finansowa, być może będziesz mógł sobie pozwolić na ciekawsze wakacje, zapewnisz lepszą przyszłość swoim dzieciom i tak dalej.

Podsumowując: to, co krótkoterminowo może być kłopotliwe czy wręcz straszne, długofalowo może Ci przynosić fenomenalne rezultaty. Trzeba po prostu jakoś przetrwać ten „gorszy” okres.

Zawsze miej gdzieś z tyłu głowy to, że jeżeli będąc w jakiejś sytuacji zauważasz coś, co bardzo szybko daje Ci jakąś przyjemność, to zastanów się, jaki będzie tego długofalowy skutek. A to, co teraz wymaga pewnego rodzaju wyrzeczeń, jakiegoś zmęczenia, gdy widzisz, że nie zawsze chce Ci się to robić – to jak to wpłynie na Twoje życie, gdy będziesz robił to systematycznie?

Przemyśl to, bo może się okazać, że długofalowo przyniesie Ci to naprawdę wspaniałe rezultaty. Naprawdę warto się nad tym zastanowić.

I na dzisiaj to by było na tyle. Zapraszam do zostawiania komentarzy, klikania „lubię to!”, udostępniania, polecania mojego profilu swoim znajomym. Pamiętajcie, że kolejny Poranny Inspirator już jutro!

5/5 - (5 głosów)
Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Natalia
Natalia
7 lat temu

Narazie najlepszy inspirator;) sama prawda. Niby się wie, a jednak lepiej czasem się stanie jak ktoś Ci powtórzyw taki sposób jaki robisz to Ty, Bartku.