Bądź fioletową KROWĄ | Poranny Inspirator #99

Wyobraź sobie łąkę, na której pasą się krowy. Czarne, białe i w ciapki. Ale mimo, że jest ich dużo, to Twoja uwaga skierowana jest na tą jedną jedyną sztukę. Co ona w sobie takiego ma? W zasadzie nic. Poza tym, że jest fioletowa!

Teraz pomyśl: gdybyś miał zrobić sobie zdjęcie z którąś z tych krów, a następnie wrzucić je na Facebooka, to którą krowę byś wybrał? Zapewne fioletową.

A teraz postawmy się z drugiej strony. Krowa dorastając mogła czuć się wyrzutkiem. Mogła być wyśmiewana i poniżana za to, że odstaje od normy. Jednak po latach coś, co uważała za swoją skazę… stało się jej największym atutem! To z nią chcą wszyscy rozmawiać. To ją chcą poznać. To jej proponowane są kontrakty reklamowe 😉

Co robić, aby być „fioletową krową” i wieść życie pełne szczęścia i możliwości? To prostsze niż się wydaje, ale szczegóły w nagraniu 🙂

Aby być na bieżąco zachęcam do obserwowania kanałów, w których będą pojawiały się informacje o nowych odcinkach.

1. Subskrybuj kanał na YouTube ►http://bit.ly/subujpopiela

2. Polub fanpage ► https://www.facebook.com/liczysiewynik

Żeby dostawać powiadomienia wejdźcie na stronę główną fanpage:https://www.facebook.com/liczysiewynik

Jak najedziecie na przycisk „Lubię to”, to rozwinie wam się menu. I w sekcji „Powiadomienia” przełączcie na „wszystkie włączone”. Dzięki temu algorytm Facebooka nie będzie was pomijał i dostaniecie powiadomienie.

3. Snapchat  ► bartekpopiel

Zapraszam do oglądania i pamiętaj, że kolejny odcinek już jutro o 6:30!

 

Dzień dobry! Witam Cię w 99. Odcinku Porannego Inspiratora! Jesteśmy już prawie na finiszu! 🙂

Dzisiaj porozmawiamy o koncepcji fioletowej krowy. Przyznasz, że brzmi intrygująco!

Koncepcja fioletowa krowa pochodzi z książki Setha Godina pt. „Fioletowa krowa”.

Krótko mówiąc: chodzi w niej o to, by posiadać kombinację unikalnych zdolności, co ma Ci pozwolić na wyróżnienie się z tłumu. Bo prawda jest taka, że większość ludzi jest do siebie bardzo podobna.

Dlatego, jeżeli nie chcesz być osobą, którą dotykają kryzysy, a w zamian pragniesz być ciekawym, dobrym pracownikiem poszukiwanym na rynku pracy, kimś, kto sobie zawsze poradzi… to musisz być właśnie taką fioletową krową, która wyróżni się z tłumu.

Jak w prosty sposób można osiągnąć taki stan rzeczy?

Zapisz sobie na kartce papieru, co robi większość osób, które znasz… i zacznij działać odwrotnie.

Zastanów się, co robią Twoi rodzice, jak oni żyją. Przykładowo: jeżeli rodzice pracują na etacie, to pomyśl o jakimś własnym biznesie. Choćby czymś małym.

Druga sprawa: jeżeli przychodzą z pracy i oglądają telewizor, to może Ty, po przyjściu z uczelni, poczytaj jakąś książkę? Pójdź pobiegać?

Jeżeli jeżdżą na wakacje tylko z biura podróży, to Ty jedź w podróż stopem. Jeżeli jedzą jakiś ograniczony, powtarzający się zestaw dań, to próbuj czegoś zupełnie nowego.

Tak samo może być ze znajomymi czy rodzeństwem. Jeżeli na przykład Twoi znajomi mają kredyty mieszkaniowe, to Ty pozostań mobilny. Nie bierz kredytu. Przenoś się z miasta do miasta, podejmuj różne aktywności, mieszkaj w różnych miejscach.

Jeżeli mieszkają w jednym miejscu, bo mają kredyt, co ich mocno zakotwicza,  to Ty eksperymentuj, próbuj różnych miejsc. Raz na jakiś czas przecież możesz zrobić jakąś małą relokację.

Jeżeli Twoi znajomi czytają Facebooka, to Ty pisz na Facebooku.

Jeżeli czytają blogi, to Ty pisz bloga.

Jeżeli kupują na Allegro, to Ty handluj na Allegro.

Staraj się często stawiać po zupełnie innej stronie.

Jeżeli Twoi znajomi zadają się z ludźmi tylko podobnymi do siebie, to Ty staraj się szukać znajomości w różnych innych osobowościach. Poznawaj przeróżne indywidua, nie ograniczaj się do jednego typu osób, przyjaźnij się i ze starszymi i z młodszymi.

Jeżeli np. studiujesz i masz za znajomych tylko studentów albo Twoi znajomi trzymają się tylko w takim właśnie gronie, to Ty staraj się poznawać ludzi starszych, przedsiębiorców.

Utrzymuj też jakiś kontakt także z dzieciakami z gimnazjum. Możesz przecież prowadzić albo udzielać się w jakimś wolontariat.

Chodzi o to, by mieć szerszą perspektywę, wiedzieć, co się dzieje na świecie.

Jeżeli masz znajomych, którzy czytają książki, to może napisz książkę? Jeżeli oglądają seriale, to spróbuj zagrać w jakimś serialu! To wcale nie jest takie trudne – dostanie roli epizodycznej naprawdę leży w Twoim zasięgu.

Tak samo możesz działać w Twoim biznesie. Sprawdź, co robi Twoja konkurencja i zrób coś zupełnie odwrotnego. Staniesz się wtedy taką fioletową krową 🙂

Tego typu zachowania sprawią, że dla wielu osób będziesz dziwakiem – kimś, kto robi jakieś totalnie niezrozumiałe rzeczy. Ale co z tego? Dzięki temu Twoje życie będzie niesamowicie ciekawe.

Przeżyjesz dużo rzeczy, poznasz wspaniałych ludzi, otworzą się przed Tobą zupełnie nowe możliwości i perspektywy. Coś, do czego „zwykli ludzie” nie mają dostępu.

Wierz mi – warto być taką fioletową krową.

Zastanawiaj się często, co w tym momencie robi taki normalny człowiek i zrób coś zupełnie odwrotnego. Przychodzisz z uczelni i co w tym momencie robi typowy student? Kładzie się spać. To Ty idź biegać!

Co w tym momencie robi typowa osoba wracająca z pracy? Włącza telewizor. Więc Ty jedź na jakieś spotkanie!

Co w tym momencie robi typowa konkurencja po udanej transakcji? Co oni zazwyczaj robią? No zazwyczaj nic nie robią, więc ja zrobię to, to i to.

Myśl. Myśl w taki sposób, by robić coś zupełnie innego. Bądź fioletową krową w tłumie szarych krasul. To jest tak proste!

Jeżeli podobał Ci się ten odcinek Porannego Inspiratora, to nie bądź taką szarą krową, która tylko ogląda Poranne Inspiratory! Bądź jak ta fioletowa krowa, wyróżnij się z tłumu i zostaw komentarz, daj łapę w górę, daj lajka na Facebooku! 😀

Być może nawet wywiąże się z tego jakaś znajomość, kto wie? 🙂

Na dzisiaj to tyle i do zobaczenia w setnym i ostatnim w tym sezonie odcinku Porannego Inspiratora!

5/5 - (4 głosów)
Subskrybuj
Powiadom o
guest

6 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Mateusz
Mateusz
7 lat temu

Producent milki chyba też przeczytał książkę Setha Godina 😛
Jak zawsze świetny materiał Bartek i zmieściłeś się w 5 minutach !

Radosław Salak
Radosław Salak
7 lat temu
Reply to  Mateusz

Tak się zastanawiałem jak obecnie jest zalecana długość filmików na YouTube. Jakiś czas temu dość często spotykałem 10 minutowe filmy a ostatnio coraz częściej 5 min. Czy jest jakieś narzędzie, które podaje co preferują ludzie, mam na myśli pod względem czasu trwania filmu.

Ola
Ola
7 lat temu

Bartek, jestem bardzo ciekawa: co trzymasz w ręce podczas nagrania?

Maria
Maria
4 lat temu

Idea tego jest jak najbardziej słuszna i zauważalna w biznesie. Zastanawiam się tylko, jak mogłabym to wykorzystać w mojej branży ? jestem pośrednikiem / doradcą finansowym, gdzie głównie skupiam się na zabezpieczeniu klientów poprzez ubezpieczenia życiowe oraz prywatne programy emerytalne, ale w ofercie mam też ubezpieczenia majątkowe, kredyty, leasingi, najem długoterminowy. Możecie coś zaproponować? ?