Co robić, aby dobrze żyć? Co trzeba wiedzieć i umieć, żeby być dobrze opłacanym fachowcem? Odpowiedź nasuwa się sama. Jeżeli chcesz wieść naprawdę dobre życie, to musisz być w czymś bardzo dobry.

Im bardziej skomplikowane rzeczy potrafisz rozwiązać dzięki swojej wiedzy lub umiejętnościom (to może być ciekawa kombinacja różnych rzeczy) tym większa może być Twoja stawka. Właśnie o tym jest dzisiejszy odcinek porannego inspiratora 🙂

Zapraszam do oglądania lub czytania!

Aby być na bieżąco zachęcam do obserwowania kanałów, w których będą pojawiały się informacje o nowych odcinkach.

1. Subskrybuj kanał na YouTube ►http://bit.ly/subujpopiela

2. Polub fanpage ► https://www.facebook.com/liczysiewynik

Żeby dostawać powiadomienia wejdźcie na stronę główną fanpage:https://www.facebook.com/liczysiewynik

Jak najedziecie na przycisk „Lubię to”, to rozwinie wam się menu. I w sekcji „Powiadomienia” przełączcie na „wszystkie włączone”. Dzięki temu algorytm Facebooka nie będzie was pomijał i dostaniecie powiadomienie.

3. Snapchat  ► bartekpopiel

Zapraszam do oglądania i pamiętaj, że kolejny odcinek już jutro o 6:30!

Wersja tekstowa

Dzień dobry! Witam cię w kolejnym „Poranny Inspiratorze”! Dzisiaj poruszymy temat skuteczności.

O co chodzi? Widzisz, jeśli chcesz mieć naprawdę konkretne wyniki w życiu, jeżeli chcesz żyć spokojnie, dostatnio, na luzie, do tego dobrze zarabiać,  to musisz spełnić jeden, bardzo ważny warunek. Mianowicie musisz być w czymś bardzo dobry.

Żyjemy w tak cudownych czasach, że możesz nabywać konkretne umiejętności bez wychodzenia z domu. Mało tego, możesz nauczyć się tego wszystkiego praktycznie za darmo.

Powiedzmy, że chcesz być na przykład montażystą wideo. W takiej sytuacji, zamiast zajmować każdego rodzaju materiałem, Ty zajmujesz się tylko jedną, konkretną działką, której jesteś niekwestionowanym ekspertem.

Możesz na przykład montować szybkie, dynamiczne teledyski. Albo zajmować się animacją wideo. Albo nagraniami szkoleniowymi (czyli czymś takim, czym są Poranne Inspiratory w wersji wideo).

Chodzi po prostu o to, żeby znaleźć sobie jakąś działkę i być w niej naprawdę bardzo dobrym.

Spójrzmy teraz na przykład programowania… Widzisz, obecnie, w praktyce, nie ma czegoś takiego, jak BYCIE PROGRAMISTĄ. Programuje się albo w PHP, albo w Javie, Pythonie itp… jest tego mnóstwo.

Prawdopodobnie nie da się opanować każdego języka – chociaż może być tak, że jak poznasz kilka, to każdego kolejne nauczysz się szybciej. Ale jest raczej mało prawdopodobne, że będziesz ekspertem od każdego z tych języków, dlatego uważam, że zamiast pobieżnie „liznąć” wszystkich możliwych, lepiej jest poznać jeden, ale zrobić to bardzo dobrze.

Świetnym przykładem pewnej wąskiej specjalizacji jest Maciek Kuchnik z Krakowa, który zajmuje się WordPressem (platforma, na której stawia się obecnie jakieś 99% blogów).

Zna PHP, potrafi pisać odpowiednie wtyczki, wszystko to konfigurować, zmieniać tak, jak tylko klient sobie tego zażyczy. Wyspecjalizował się w tym temacie i dzięki temu zdobywa fantastyczne zlecenia.

Możesz na przykład wyspecjalizować się w płatnych reklamach internetowych. Możesz poczytać, pouczyć się, potestować na małych budżetach, jak najlepiej jest używać AdWords, AdSense, jak się reklamować na Facebooku. Możesz pójść krok dalej i zdecydować, że Ty zajmujesz się tylko i wyłącznie reklamami wideo na Facebooku.

Zatem, jak widzisz, jest bardzo dużo możliwości.

Cały haczyk polega na tym, że to nie Tobie powinno się wydawać, że jesteś w czymś bardzo dobry.

To przede wszystkim klienci muszą widzieć w Tobie tą skuteczność. Dostrzegać w Twoim działaniu wartość.

Widzisz, ja potrafię dostarczać moim klientom rozwiązań, które pomagają im zwiększyć sprzedaż i ilość nabywców ich usług. Dla ludzi, z którymi współpracuje, bardzo ważne jest to, że wchodzę i widzę pewne rozwiązania, których oni sami nie dostrzegają, a które mogą poprawić osiągane przez nich wyniki. I to jest moja, tak zwana, tajemna moc.

Przerobiłem setkę przykładów w marketingu i sprzedaży i po prostu potrafię je przenieść do różnych branż. Miałem klientów z rynku nieruchomości, pomagałem rozkręcić foodtrucki czy biznes zajmujący się dekoracjami okolicznościowymi, a także wiele, wiele innych. To naprawdę wspaniale działa i moi klienci są zadowoleni.

Ty także musisz być po prostu w czymś bardzo dobry. Nieważne, co to jest. Możesz kłaść płytki, robić remonty, być mechanikiem, elektrykiem, ale jeśli będziesz bardzo dobry, zawsze będziesz miał klientów, więc… możesz mieć także wyższe ceny 🙂

Osobiście uważam, że dobrze jest mieć jakąś ogólną wiedzę – to tak zwany model odwróconej litery „T”. Dobrze jest mieć ogólną wiedzę na wszelkie tematy, ale przede wszystkim warto jest mieć swój „komin”, swoją specjalizację, w której naprawdę będziesz bardzo dobry i będziesz potrafił dostarczyć swoim klientom odpowiedniej wiedzy.

I na dzisiaj to już wszystko. Jeśli mogę Cię o to prosić, zostaw komentarz – choćby krytyczny. Będę dzięki temu wiedział, co w przyszłości poprawić, czego unikać. Każda opinia jest na wagę złota, naprawdę! Oczywiście będę również wdzięczny za każdego lajka, polecenie mojego profilu Twoim znajomym, którzy mogą być zainteresowani codzienną dawką porannych rad i wskazówek, a tymczasem do zobaczenia jutro!