35 wskazówek na epicką kampanię sprzedażową

Jak zaplanować epicką kampanię sprzedażową? Zacznij od skorzystania z tych wskazówek!

Szykujesz się do kampanii sprzedażowej swojego produktu? A może masz już prawie wszystko gotowe, ale zastanawiasz się, czy na pewno to, co najważniejsze, jest zrobione?

Dobrze się składa, bo w ostatniej kampanii kursu „Liczy Się Kampania” przygotowałem prawdziwą bombę wiedzy w postaci listy 35 wskazówek, o których trzeba pamiętać, planując swoją kampanię sprzedażową. 

Zastanawiasz się, dlaczego akurat 35?

To proste! Kampania sprzedażowa  trwała raptem 35 godzin, bo odbywała się w moje 35 urodziny. Na tyle lubię liczby, że nawet cena kursu pasowała do mojej daty urodzenia. No i jak zwykle nie mogłem się powtrzymać, żeby nie dać czegoś więcej, więc ostatecznie jest ich 36 😉

Ale do brzegu! 

To było szaleństwo, a wskazówki pojawiały się równo co godzinę. Nawet w nocy. Nie mogły one zostać tylko na Facebooku i Instagramie, dlatego zebrałem je wszystkie w formie artykułu, który możesz potraktować jako bazę wiedzy i przy okazji checklistę do sprawdzenia przed każdą kampanią sprzedażową. 

Swoją drogą myślę, że czytanie ich zebranych w jednym artykule będzie znacznie wygodniejsze. 

Dzięki temu nie tylko zaplanujesz swoją epicką kampanię i unikniesz najpopularniejszych błędów, ale także… przygotujesz rozwiązania na najczęstsze kryzysy. 

Dobry plan to podstawa.

Zobacz, na co warto zwrócić uwagę przy planowaniu takiej kampanii, która sprawi, że Twoim klientom i konkurencji po prostu spadną kapcie z wrażenia!

 

Wskazówka 1:

Zastanów się, dla kogo jest Twój produkt. 

Zanim rozpoczniesz kampanię, czy też w ogóle tworzenie nowego produktu, usiądź i konkretnie opisz swoją propozycję. Dzięki temu nie tylko przeanalizujesz do kogo kierować produkt, ale także, czy ten pomysł to strzał w dziesiątkę, czy… w kolano. 

Pomogą Ci w tym te pytania:

  • Czy istnieje zapotrzebowanie na ten produkt? 
  • Czy są osoby, które faktycznie tego potrzebują? Sprawdź fora branżowe, zapytaj swojej społeczności, prześledź ich komentarze – czy Twój produkt pomoże im w danym problemie?
  • Do tej pory jakoś ludzie bez niego żyli, więc – czy na pewno rozwiązujesz ich palący problem? 
  • Czy Twój produkt faktycznie zmieni coś w życiu odbiorców? Czy jest niezbędny? Czy daje nie tylko wiedzę, ale także i transformację, której potrzebują?
  • Czemu to konkretnie służy?
  • Co inni osiągną z Twoim produktem? Co zmieni w ich życiu? Dlaczego mają kupić właśnie ten kurs/e-booka/szkolenie online? 

Jeśli pominiesz ten etap możesz poświęcić czas na tworzenie produktu, który tak naprawdę nie jest nikomu potrzebny!

 

Wskazówka 2: 

Stwórz profil swojego idealnego klienta.

Nie stworzysz skutecznego kursu online, e-booka bądź szkolenia, jeśli nie wiesz, do kogo kierujesz swój produkt. Napracujesz się, a w efekcie trafisz w próżnię. Możesz wydać masę pieniędzy na piękną stronę WWW, cudowny sklep online, oprawę graficzną a… nikt nawet z tego nie skorzysta. Dlaczego? Bo masz zaległą pracę domową ze stworzeniem profilu swojego idealnego klienta. 

Na początku musisz mieć wizję, do kogo chcesz trafić ze swoimi produktami. Usiądź, weź kartkę papieru i odpowiedz sobie na te pytania dotyczące klienta:

  • Czego chce? 
  • Czego się obawia? 
  • Z czym się zmaga? 
  • Co go denerwuje? 
  • Ile ma lat? 
  • Pracuje na etacie, czy ma własną firmę? 
  • Co chce zmienić w swoim życiu? 

Możesz pójść nawet o krok dalej i zapisać, jak może wyglądać dzień takiej osoby, dać jej imię, a także wkleić przykładowe zdjęcie. Wszystko, co pozwoli Ci lepiej ją sobie wyobrazić, tylko ułatwi Ci zadanie. 

 

Wskazówka 3:

Zrób ankietę i poznaj swojego klienta. 

Masz już stworzony profil idealnego klienta? Czas przejść do poznania swojej społeczności! Jak to zrobić? Zacznij od ankiety, dzięki której dowiesz się, kim jest Twój odbiorca, na jakim etapie życia się znajduje, jakiej wiedzy potrzebuje, co możesz mu zaoferować, a także jak się z nim skutecznie komunikować. 

Za poświęcony czas zaproponuj także coś ekstra w prezencie. E-book, szkolenie online, checklista –  wszystko to, co uznasz za wartościowe i przydatne jako podziękowanie. 

O co warto zapytać?

  • Kim jest odbiorca: płeć, wiek, czym się zajmuje? 
  • Jakie są jego aspiracje/ co chce osiągnąć? 
  • Jakie są jego wyzwania i problemy? 
  • Czy ma już jakieś Twoje produkty i czy pomogły mu w biznesie? 
  • Co by pomogło mu osiągnąć cele? 
  • Nad czym obecnie pracuje? 

Ta wiedza jest bezcenna! Dzięki niej stworzysz lepsze produkty, ofertę, dowiesz się, co naprawdę przydałoby się Twojej społeczności. Co więcej,  tworząc treści do każdego etapu kampanii, możesz z powodzeniem opierać się na wypowiedziach właśnie z tej ankiety.

 

Wskazówka 4: 

Odwiedzaj miejsca w sieci, w których jest Twój klient.

Chcesz jeszcze lepiej poznać i zrozumieć swoich klientów? Bądź tam, gdzie oni. Sprawdź, na jakich grupach się udzielają, o czym rozmawiają, czego potrzebują, czym się interesują. Tylko nie tak, że to przeczytasz i zapomnisz…

Wejdź w ich buty i przespaceruj się kilka kilometrów. Sprawdź, jakby to było doświadczać życia, jako osoba, do której planujesz kierować swój produkt. Poznaj jego emocjonalne „przyciski”, najgłębsze pragnienia oraz marzenia i aspiracje. 

 

Wskazówka 5: 

Mów językiem swojego klienta.

Skoro po zrobieniu ankiety wiesz już, kim jest Twój odbiorca, to dostosuj do niego swoją komunikację. Tym razem nie będzie to szczególnie trudne, bo wiesz dokładnie, co lubi, czego się boi i jakie są jego marzenia.

Co więcej – widzisz też jakich słów używa, by to wszystko opisać. Wykorzystaj to w kampanii sprzedażowej i komunikuj się z nim w jego języku. Postaw na konkretne wypowiedzi, określenia i przykłady. Dokładnie tak, jak to widzą Twoi odbiorcy.

To ułatwi Ci także wybranie tych rzeczy, które są dla odbiorców najważniejsze. Teraz masz tę wiedzę, jak na tacy! Nie musisz się domyślać.

Wystarczy, że przeanalizujesz wszystkie odpowiedzi i wybierzesz z nich punkty wspólne. Na tej podstawie napiszesz świetną ofertę, przygotujesz wartościowe treści merytoryczne, a także przygotujesz całą komunikację – do newslettera czy social media.

 

Wskazówka 6: 

Zaplanuj ogólny plan działania.

Plan powinien obejmować cały proces kampanii. Na skuteczną kampanię sprzedażową tak naprawdę składa się cały szereg działań. Dlatego plan to podstawa, by uniknąć chaosu i osiągnąć świetne rezultaty. Dzięki stworzeniu planu łatwiej też skupić się na tym, co jest najważniejsze, odcinając rzeczy, które mogą poczekać. 

  • Na początku spisz swoje pomysły, a potem zastanów się: 
  • Co i kiedy będziesz publikować?
  • Czy masz już treści, z który możesz skorzystać?
  • Jakie kanały wykorzystasz? 
  • Ile przeznaczysz na reklamę? 

To absolutna podstawa na początek. Zacznij od ogółu do szczegółu, dzięki czemu uporządkujesz sobie konkretne etapy działań. 

 

Wskazówka 7:  

Zwróć uwagę na daty! 

Przy wstępnym planowaniu kampanii nie zapomnij o… zerknięciu do kalendarza. Czy wybrana data jest odpowiednia? Często przy planowaniu możemy przeoczyć wydarzenia, które pomieszają nam szyki w trakcie kampanii. 

Dlatego bądź o krok do przodu i sprawdź, czy w zaplanowanych przez Ciebie dniach kampanii nie ma wydarzeń, świąt i innych okazji, które mogłyby kolidować z przebiegiem sprzedaży. 

Zwróć szczególną uwagę na: 

  • Święta religijne – ludzie zazwyczaj spędzają je w gronie najbliższych i wcale tak uważnie nie śledzą maili, czy komunikatów w social media.
  • Wolne długie weekendy – to czas na małe wyjazdy i odpoczynek – znowu – często z dala od Twojego fanpage i stories na Instagramie. 
  • Inne ważne wydarzenia, które mogą odciągnąć odbiorców np. duże imprezy sportowe.

Tu mogą kryć się naprawdę różnorodne rzeczy. Będą się one różniły w zależności od Twojej grupy docelowej. 

Nie zapomnij, aby uwzględnić ten punkt przy planowaniu. Oszczędzisz sobie tylko przyszłej frustracji.

 

Wskazówka 8:

 

Pokaż, co się dzieje od kuchni!

Każda kampania dzieli się na 3 etapy. Pierwszy z nich to pre-launch, czyli moment, w którym Twoim zadaniem jest rozgrzanie publiki do czerwoności. Na tyle, by wręcz zaznaczali sobie w kalendarzu dni do premiery albo chociaż ustawili na to alarm w swoim telefonie. 

Dlatego zacznij od… pokazywania, co się dzieje za kulisami. Wcale nie musisz się kryć z tworzeniem swojego produktu – wprost przeciwnie!  Możesz mówić o tym, nad czym właśnie pracujesz, co przygotowujesz i co niedługo ujrzy światło dzienne. 

Dzięki temu Twoi odbiorcy już nie będą mogli doczekać się startu sprzedaży. W końcu widzą, że czeka na nich coś wyjątkowego. Tym sposobem już przed samą sprzedażą możesz dostawać pytania o numer konta do przelewu.

 

Wskazówka 9:

Pokaż, dlaczego Twój produkt jest wyjątkowy.

Opowiedz, jaki system, proces lub metoda, stojąca za  Twoim produktem/usługą pozwala klientom na osiągnięcie konkretnego rezultatu? 

UWAGA: Takie rozwiązanie musi być unikalne i oferowane jedynie przez Ciebie. 

Tym samym w tym momencie musisz pokazać, czym Twój produkt różni się od innych i dlaczego warto go kupić właśnie teraz. Zastanów się, co jest wyróżnikiem Twojego produktu/usług na tle konkurencji. 

Nie zawsze to musi być to, że oferujesz coś więcej. Czasami to właśnie obcięcie niektórych funkcjonalności i uproszczenie może być ogromną zaletą, która pozwoli kursantom nie tylko szybciej czegoś się nauczyć, ale i błyskawicznie to wdrożyć. 

Pomocnicze pytania: 

  • Jakie problemy Twój produkt/usługa rozwiązuje szybciej? 
  • Czym się różni od innych produktów tego typu? 
  • Co zmieni ten konkretny e-book/ kurs online w życiu klienta i dlaczego to jest takie istotne? 

 

Wskazówka 10:

 

 Co się zmieni w życiu Klienta po tym, jak zastosuje Twój produkt/usługę?

Jaką potrzebę zaspokaja Twój produkt? Co konkretnie zmieni się u Twojego klienta, gdy dokona zakupu? W przypadku np. kursów online sama wiedza to dopiero początek, bo liczy się transformacja. Czyli wszystko to, co klient może zrobić ze zdobytymi umiejętnościami i tym, jak je wykorzysta. 

  • Jaka jest obietnica Twojego produktu/usługi? 
  • Będzie miał więcej klientów?
  • Lepsze zyski? 
  • Zyska pewność siebie? 
  • Schudnie? 
  • Nauczy się asertywności? 
  • Zyska więcej czasu? 

Komunikuj potencjalnym klientom, nie tylko to, co dla nich przygotowałeś, ale także konkretne możliwości, jakie się przed nimi otwierają, gdy to kupią i zastosują! 

 

Wskazówka 11:

Jaki najważniejszy problem klienta rozwiązuje Twój produkt? 

Nie bez powodu pisałem we wcześniejszych wskazówkach, by dobrze poznać swojego klienta (warto nadrobić je wszystkie!)- także jego bolączki. Po to, by później skutecznie rozwiązać je własnym produktem/usługą. 

Opowiem Ci, to na przykładzie kursu “Liczy Się Zaangażowanie”. Problemem wielu twórców było to, że mało ludzi przerabiało ich kursy. W rezultacie klienci nie wracali po kolejne produkty, bo nie mieli efektów. Kurs “Liczy Się Zaangażowanie” rozwiązywał ten problem – pokazywał od A do Z, jak stworzyć kurs, od którego nie będzie można się oderwać… Jak od dobrego serialu na Netflixie. 

Masz już odpowiedź, jaki najważniejszy problem klienta rozwiązuje Twój produkt? To lecimy dalej!

 

Wskazówka 12: 

Skorzystaj ponownie z archiwalnych treści.

Nie musisz wszystkich treści do kampanii pisać od ZERA. Zastanów się, czy masz już artykuły, filmy, posty, grafiki, na dany temat, które możesz ponownie wykorzystać. 

Często okazuje się, że mamy o wiele więcej, niż nam się wydaje, dlatego taki przegląd treści i ich ponowne wykorzystanie to mega ważny punkt planowania kampanii, którego nie opłaca się omijać. 

Dzięki temu zyskasz czas na inne istotne działania w swojej kampanii. 

Dlatego sprawdź: 

  • artykuły na blogu,
  • posty na social media,
  • grafiki,
  • newslettery,
  • notatki,
  • wszystko, co Ci przychodzi właśnie do głowy 🙂 

 

Wskazówka 13:

Zaplanuj harmonogram treści w mediach społecznościowych.

Nie wrzucaj treści do social mediów na zasadzie – a dzisiaj może napiszę o tym i o tym. Wtedy nie osiągniesz świetnych efektów i wprowadzisz chaos komunikacyjny. To, co publikujesz jest po coś – ma wzbudzać zainteresowanie, pokazywać ideę, przedstawiać Twój produkt, a także korzyści – kolejność nie powinna być tutaj przypadkowa. 

Miej to zaplanowane odpowiednio wcześniej na każdy z etapów kampanii sprzedażowej. Tylko dzięki temu Twoje komunikaty będą jasne, a także spełniające swoje założenia. 

Idealnie by było, gdyby wszystkie Twoje treści były gotowe wcześniej. Wtedy spojrzysz na nie kompleksowo. Jeśli to nie jest możliwe, to zaplanuj, chociaż ich tematykę i dni, w których się pojawią. 

W takim harmonogramie uwzględnij: 

  • kanały social media, na których będziesz publikować, 
  • tematykę treści,
  • godziny publikacji, 
  • kto publikuje. 

Dzięki temu nie przegapisz istotnych publikacji, a zespołowi będzie łatwiej podzielić między sobą obowiązki. 

 

Wskazówka 14: 

Publikuj tę samą treść w różnych formatach. 

Zadbaj o urozmaicenie!  Tę samą treść możesz odpowiednio dostosować do specyfiki konkretnych mediów społecznościowych, jak i preferencji odbiorców. Nie musisz pisać innego tekstu na Facebooka, Instagram czy LinkedIn, ale… miej na uwadze, że każde z tych miejsc rządzi się nieco innymi prawami. A także limitem znaków.

Wstawiaj posty z:

  • video, 
  • karuzelą (rewelacyjna opcja na Instagramie), 
  • gifami, 
  • krótkimi animacjami (moje posty z wiewiórką, kawą i kapciami zrobiły furorę!).

Testuj różne formy podawania treści, by zainteresować odbiorcę i właśnie sprawić, że spadną mu kapcie. Niezależnie do tego, czy śledzi Cię na Instagramie, Facebooku, YouTube czy Linkedin.

 

Wskazówka 15:

Rozplanuj pracę w zespole.

Przy kampanii zadbaj o jasny podział ról w swoim zespole. Każda osoba powinna wiedzieć, za co jest odpowiedzialna. Stwórz jedno miejsce, gdzie dostępne będą wszystkie informacje do kampanii, a także zadbaj o jeden główny kanał komunikacji. Dzięki temu unikniesz chaosu informacyjnego.

Jak to wygląda u nas? 

  • Wszystkie najważniejsze rzeczy do zrobienia mamy zaplanowane w aplikacji Asana. To nasze centrum dowodzenia. Tam mamy przydzielone zadania dla każdego z członków zespołu.
  • Pliki graficzne i tekstowe mamy uporządkowane na Dropboxie, dzięki czemu nie musimy tracić czasu na niepotrzebne poszukiwania. 
  • Do bieżącej komunikacji korzystamy ze Slacka. 
  • Organizujemy szybkie spotkania, na których sprawdzamy, na jakim etapie prac jesteśmy. 

Już na etapie planowania zastanów się, z kim będziesz współpracować, a także podziel obowiązki tak, by każda osoba wiedziała dokładnie, czym się zajmuje. To pozwoli Ci uniknąć wielu błędów w trakcie kampanii. 

 

Wskazówka 16:

Daj produkt do oceny testerom. 

Nim otworzysz sprzedaż, możesz także zadbać o to, by pierwsze osoby przetestowały np. Twój kurs online. To świetny pomysł na sprawdzenie swojego pomysłu, wyłapanie błędów, a także rekomendacje, które później zachęcą innych klientów do zakupu. 

Uzyskasz przy okazji odpowiedzi na takie pytania:

  • Czy wiesz, że Twój produkt na pewno działa? 
  • Czy masz zebrany pierwszy feedback np. od testerów? 
  • Czy wiesz, ile klienci są w stanie zapłacić za Twój produkt? 

Jak zebrać taką grupę testerów? Napisz w swoich social mediach, że poszukujesz takich osób, a potem wybierz te, które się zgłoszą. Zasady takiego wyboru zależą od Ciebie, ale warto wziąć pod uwagę tych odbiorców, które faktycznie chcą wykorzystać wiedzę z kursu i są zmotywowane do działania. 

 

Wskazówka 17: 

Nie obiecuj na wyrost! 

W trakcie kampanii może pojawić się w Twojej głowie wiele świetnych pomysłów, jednak nim ogłosisz je wszystkim: daj sobie czas na przemyślenie, czy: 

  • rzecz, którą chcesz obiecać jest Twoim priorytetem, czy może masz jeszcze inne ważne rzeczy do zrobienia właśnie teraz? 
  • masz czas na zrealizowanie tego, co chcesz zaproponować?

Oszacuj, ile Ci to zajmie, a jeszcze lepiej – skonsultuj z zespołem, czy Twój plan jest wykonalny. 

Dlaczego? Bo łatwo przegiąć obiecując coś na wyrost. Może to być prosta rzecz, która wydaje Ci się łatwa do zrealizowania na etapie podekscytowania w trakcie kampanii, jednak gdy opadniesz z sił, może okazać się, że po prostu tego nie dowieziesz. 

Efekt? Rozczarowanie klientów – a tak łatwo można było tego uniknąć! 

Nie masz nad wszystkim kontroli, dlatego nie bierz na swoją głowę za wielu rzeczy. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest zrobić niespodziankę, niż właśnie – obiecać i tej obietnicy nie dotrzymać. 

Coś o tym wiem, bo sam ten błąd kiedyś popełniłem 😉 

 

Wskazówka 18:

Zastanów się, co może pójść nie tak. 

Nie ma co ukrywać – shit happens. Takie życie. Dlatego jeśli coś ma pójść nie tak, to pójdzie nie tak i nic z tym nie zrobimy, ALE możemy wiele zrobić z tym, jak na taką okoliczność zareagujemy. 

Zrób listę tego, co może się wydarzyć (tak, wiem, że to nie jest nic przyjemnego, ale uwierz, że lepiej to zrobić teraz i już mieć gotowy plan na czarną godzinę) 

  • Co jeśli serwery padną? 
  • Co jeśli FB nie zaakceptuje reklam? 
  •  Co jeśli freelancer nie dowiezie części swojej pracy? 
  • Co jeśli zachorujesz dzień przed kampanią? 
  •  Co jeśli strona z ofertą będzie przeciążona? 

Możesz także zapytać innych twórców, co u nich poszło źle i jak sobie z tym poradzili. Podsumowując – zbierz tyle problemów, ile się da. 

W ten sposób będziesz o krok przed LOSEM i tym, co dla Ciebie ma zamiar zgotować.

 

Wskazówka 19: 

Znajdź i zastosuj rozwiązania na dany problem. 

Masz już listę problemów, które mogą się pojawić w kampanii. Teraz czas na znalezienie rozwiązań i ich ewentualne zastosowanie. 

Nie życzę Ci tej konieczności, ale dzięki rozwiązaniom, które stworzysz, świetnie sobie poradzisz i unikniesz paniki. 

  • Problemy w trakcie webinaru – zadbaj o to, by na czacie była z Tobą osoba z zespołu, która będzie wszystko nadzorowała i w razie czego szybko zareaguje. 
  • Problemy z serwerem – przygotuj wcześniej stronę do wzmożonego ruchu. Sprawdź, czy możesz korzystać z całodobowego supportu i czy Twoja witryna “udźwignie” planowane obciążenie. 
  • Podwykonawca zawodzi – miej listę priorytetów, czyli np. wszystkich treści i grafik, które są Ci niezbędne, jak i listę dodatkowych zaufanych osób, które mogą Ci pomóc z takiej sytuacji. 
  • Awaria i utrata danych – regularnie rób kopie zapasowe. Nawet jeśli coś takiego się wydarzy, to szybko to naprawisz. 

Rozpisz w ten sposób każdy z problemów z Twojej listy, a uwierz mi, że odetchniesz z ulgą. 

 

Wskazówka 20:

Miej plan finansowy minimalny, optymalny i idealny. 

Możesz zarządzać tylko tym, co jesteś w stanie zmierzyć. Tym samym nie wiesz, czy wszystko idzie zgodnie z planem, jeśli nie masz planu albo nie śledzisz jego realizacji. Nie bez powodu na początku pisałem, że bez tego ani rusz! 

Jeśli Cię to ominęło, to możesz wrócić do poprzednich wskazówek – zdecydowanie warto! 

Dlatego w kampanii warto określić plan minimalny, optymalny i idealny – jeśli chodzi np. o zakładany przychód, czy ilość sprzedanych produktów. 

Oczywiście, że na początku są to tylko hipotezy, ale są one po to, by je weryfikować. 

Zyskasz dzięki temu konkretne dane do porównania, dzięki którym będziesz wiedzieć, czy już jesteś blisko celu, który chcesz osiągnąć, czy może warto przejść do monitorowania postępów i coś poprawić. 

 

Wskazówka 21:

Monitoruj postępy. 

Wiem, że w trakcie kampanii łatwo dać się ponieść, ale znajdź chwilę na monitorowanie swoich postępów. 

Co warto sprawdzać? 

  • Koszty reklamy – czy są dla Ciebie optymalne? Które reklamy się nie opłacają, a jakim warto “dorzucić do pieca”?
  • Ilość osób zapisanych na webinar – czy ciągle na webinar zapisują się nowe osoby? Co można zrobić, by zapisało się ich więcej? 
  • Statystyki newsletterów – które z newsletterów cieszyły się największym zainteresowaniem? 
  • Statystyki w social media – jakie rodzaje postów wymiatały, a jakie nie spotkały się z żadną interakcją? 

Dlatego: 

  • określ cele (mierzalne), 
  • zdefiniuj sposób ich mierzenia,
  • regularnie wpisuj wyniki, 
  • myśl, co i w jaki sposób można optymalizować.

Monitoruj to i wyciągaj wnioski na przyszłość. Dzięki temu na bieżąco możesz wprowadzać małe zmiany, dzięki którym osiągniesz lepsze rezultaty. 

 

Wskazówka 22:

Ogłaszaj godzinę zero.

Trąb o tym, kiedy zaczyna się sprzedaż Twojego produktu/usługi. Każdego, kto Cię obserwuje nie może ominąć informacja kiedy i o której otwierasz drzwi. 

Co warto zrobić?

  • Szum w social mediach! Niech wszyscy widzą, że coś się dzieje i podają tę informację dalej.
  • Ustawić licznik na stronie, który będzie odliczał czas do godziny zero.
  • Wysłać newsletter z informacją kiedy ruszy sprzedaż. 
  • Stworzyć promocyjne video (bądź cały cykl edukacyjnych materiałów), które będą  zapraszały do oferty.
  • Ustawić reklamy kierujące  do Twojego sklepu i tego konkretnego produktu/usługi. 

Jest jednak coś, co już naprawdę szczególnie warto zrobić… Coś, dzięki czemu można otworzyć sprzedaż z pompą… Coś, na co wszyscy będą czekali z niecierpliwością. 

? WEBINAR! ? 

Ale o tym więcej w dalszej części artykułu!

 

Wskazówka 23:

Zrób landing page. 

Czyli stronę zapisu na Twój webinar!

Dzięki niej każda zainteresowana osoba dowie się więcej o wydarzeniu, jakie planujesz, zapisze się na nie i dostanie od Ciebie przypomnienie przed startem 🙂 

Co powinno znaleźć się na takim landing page: 

  • Tytuł webinaru,
  • Tematyka – o czym powiesz w trakcie,
  • Korzyści – dlaczego warto zarezerwować czas akurat na Twoje szkolenie online,
  • Informacje o Tobie – kim jesteś i dlaczego to właśnie Ciebie warto posłuchać,
  • Formularz zapisu – dzięki temu każda zainteresowana osoba wyląduje na liście w Twoim newsletterze, a wtedy łatwo wyślesz jej link do webinaru, jak i przygotowane prezenty. 

Pamiętaj, by przed zamieszczeniem linka do landing page w social mediach sprawdzić, jak strona wyświetla się na mobile.

 

Wskazówka 24:

Przygotuj ofertę produktu

Przed webinarem i otwarciem sprzedaży przygotuj ofertę, która sprawi, że potencjalni klienci nie tylko dowiedzą się więcej o Twoim produkcie/usłudze, ale dokonają zakupu, gdy tylko ruszy sprzedaż! 

Co warto umieścić na stronie z ofertą? 

  • Dla kogo jest Twój produkt i usługa?
  • Co zmieni w życiu kupującego?
  • Jakie są opinie innych klientów? 
  • Co z Twoim produktem/usługą osiągnęli inni klienci? 
  • Jakie problemy Twój produkt/usługa rozwiązuje? 
  • Kim jesteś i dlaczego to właśnie Tobie klient ma zaufać (ten temat rozwinę w następnej wskazówce)?
  • Jakie są konkretne korzyści ze skorzystania z oferty? 
  • Co dokładnie znajduje się w Twoim kursie/ jak od środka wygląda Twoja usługa? 

 

Wskazówka 25:

Dlaczego klient ma zaufać właśnie Tobie?

W poprzedniej wskazówce pisałem o stworzeniu strony sprzedażowej produktu/usługi i elementach, jakich nie może na niej zabraknąć. Jednym z nich była informacja o Tobie. To kluczowe, by zamieścić informacje, które pokażą klientowi, dlaczego ma zaufać właśnie Tobie i to z Twoim produktem/usługą  osiągnie najlepsze rezultaty. 

Pisząc informację “o mnie” pamiętaj o tych elementach: 

  • swoich osiągnięciach, 
  • doświadczeniu, 
  • latach w branży,
  • rekomendacjach od klientów, 
  • występach w TV, 
  • wydanych książkach, 
  • ilości klientów, 
  • ilościach lajków i subów. 

Zaznacz też swoją SUPERMOC, czyli to, w czym po prostu wymiatasz! Coś, co wyróżnia Cię od osób o podobnym doświadczeniu i kompetencjach. 

 

Wskazówka 26: 

Co może powstrzymywać klienta przed zakupem? 

W trakcie kampanii bardzo często myślimy o tym, co może zachęcić klienta do zakupu.. Równie ważne jest to, co może go do tego zniechęcić. Dlatego zastanów się, jakie obiekcje może mieć Twój potencjalny klient i jak od razu je zbić. 

Co może wywoływać wątpliwości? 

  • Poziom trudności – Klient może zastanawiać się, czy np. dany kurs online nie jest dla niego za trudny? Czy poradzi sobie z przerobieniem materiału? Czy nie będzie to niepotrzebny zakup, który stanie się później tylko i wyłącznie wyrzutem sumienia? 
  • Oferta – Mogą pojawić się także wątpliwości, czy Twoja oferta sprawdzi się u klienta. Czy pasuje do jego branży? Czy jest to rozwiązanie dla każdego? Czy może dla wąskiej grupy specjalistów? Co możesz z tym zrobić? Jasno komunikuj, dla kogo jest Twój produkt, a dla kogo nie (rozwinę ten temat w dalszej części wpisu).
  • Cena – Tak naprawdę każda cena może wzbudzić obiekcje, jeśli nie wiadomo skąd się wzięła i dlaczego jako twórca zdecydowałeś się na niską bądź bardzo wysoką kwotę. 

 

Wskazówka 27:

Uzasadnij, dlaczego Twój produkt/usługa ma taką, a nie inną cenę. 

Cena produktu bardzo często może budzić wątpliwości u klienta, dlatego komunikuj, dlaczego wyceniłeś swój produkt właśnie tak. 

Daj znać klientom: 

  • Jakie były Twoje motywacje?
  • Ile kosztowałyby poszczególne składowe np. Twojego kursu?
  • Co składa się na cenę? 

A skoro mowa o cenie to tutaj mam dla Ciebie super poradę.

Dobrym zabiegiem jest także pokazanie ceny w przeliczeniu na coś małego. Możesz rozłożyć kwotę większego kursu na szacunkowy czas jego przerabiania. Niewielka dzienna kwota zdecydowanie przemawia do wyobraźni i pokazuje, jak początkowa duża inwestycja rozkłada się w dłuższym przedziale czasowym. 

 

Wskazówka 28: 

Daj gwarancję – podkreślaj, że Klient niczym nie ryzykuje.

Twój klient może mieć różne obawy, które powstrzymują go przed zakupem. Boi się o niepewne jutro, o finanse, o to, czy kupując od Ciebie, faktycznie na tym skorzysta, czy straci tylko pieniądze? To często skutecznie powstrzymuje go przed zakupem, mimo że oferta jest skrojona wprost pod jego potrzeby.

Myślisz sobie, że to stracona okazja? A właśnie, że nie! Rozwiązanie jest proste: możesz dać mu gwarancję satysfakcji i pokazać, że niczego nie ryzykuje. To zachęci do zakupów wszystkich tych, którzy bali się nietrafionej inwestycji. 

Zaoferuj klientowi 30 dni na pracę z Twoim kursem. Jeśli uzna, że mu nie odpowiada, to zwrócisz mu pieniądze. Od razu i bez niepotrzebnych pytań. 

 

Wskazówka 29:

Dlaczego to jest najlepszy moment, żeby nabyć Twój produkt / usługę?

Z jakiego powodu Twój potencjalny klient miałby kupić Twój produkt bądź usługę właśnie teraz? Daj mu korzyść, dzięki której nie będzie czekał do następnej edycji i nie zapomnij o komunikowaniu mu tego w treściach promocyjnych oraz na stronie z ofertą. 

Brzmi to fajnie, ale zastanawiasz się, co to może być? 

Mam kilka propozycji: 

  • Niższa cena w tej edycji.
  • Dożywotni dostęp w tej edycji a w następnej np. już tylko roczny. 
  • Zwrócenie uwagi na sytuację w branży, która sprzyja zdobyciu umiejętności z kursu bądź skorzystanie z właśnie tej usługi. 
  •  Pokazanie, co się zmieni w życiu klienta po skorzystaniu z tej oferty właśnie TERAZ. 

 

Wskazówka 30: 

Jasno komunikuj dla kogo to JEST, a dla kogo NIE JEST. 

Twój produkt nie jest dla wszystkich. I nie powinien być! Im lepiej masz sprecyzowaną grupę odbiorców, tym lepiej, bo dzięki temu trafisz do osób, które faktycznie skorzystają z tego, co im oferujesz. 

Dlatego jasno komunikuj, dla jakich osób jest Twój produkt/usługa. A także, kto zwyczajnie z tego w ogóle (bądź w tym momencie) nie skorzysta i nie ma sensu, by kupował coś, z czego na pewno nie będzie zadowolony. 

W przypadku kursu “Liczy Się Kampania” otwarcie piszę, że jest to kurs dla osób, które już działają i mają swoją społeczność. Za to wszystkie osoby, które dopiero raczkują, zapraszam do darmowych materiałów i kolejnych edycji. 

 

Wskazówka 31: 

Zrób testowe zakupy.

Nim Twój produkt będą mogli kupić wszyscy inni – przetestuj zakup. KONIECZNIE! 

Sprawdź całą ścieżkę krok po kroku. 

Daj sobie kod promocyjny i zrób zakupy z zupełnie innego maila, albo poproś kogoś o pomoc. Sprawdź, jak wygląda płatność, czy wszystko jest jasne, czy nie ma problemów z wypełnieniem formularza, czy po zakupie przychodzą odpowiednie maile, czy wystawia się faktura, czy produkt został dostarczony. 

Jeśli na tym etapie zauważysz, że coś nie działa tak, jak powinno, to masz jeszcze szansę to skorygować, nim pojawią się maile od klientów, że coś im nie działa. 

Gdy pominiesz ten punkt możesz sprowadzić na swoją głowę tylko i wyłącznie kłopoty. A to poskutkuje tym, że wiele osób wstępnie zainteresowanych Twoich produktem po prostu zrezygnuje. A to ostatnie czego chcesz, prawda? 

 

Wskazówka 32:

Przetestuj zapisy na webinar. 

Gdy stworzysz już landing page z zapisami na webinar – od razu przetestuj, czy wszystko działa. Zapisz się z próbnego maila i zobacz, czy otrzymujesz potwierdzenie zapisu, a także czy zaplanowane maile do Ciebie dochodzą. 

Postaraj się maksymalnie ułatwić zapis na Twoje wydarzenie i sprawić, by ten proces był naprawdę łatwy. 

Sprawdź, czy: 

  • zapisana osoba ląduje na dobrej liście w newsletterze, 
  •  czy otrzymuje automatyczną wiadomość,
  •  czy wszystkie linki działają,
  •  czy linki kierują w odpowiednie miejsce.

Dzięki temu wszyscy zainteresowani dostaną Twoje powiadomienia o szkoleniu online, a także zaplanowane prezenty. 

 

Wskazówka 33:

Przeprowadź bezpłatny webinar.

Jaki jest sposób na świetną sprzedaż w trakcie kampanii? Przeprowadzenie webinaru! To rozwiązanie, dzięki któremu przekażesz fragment swojej wiedzy, dasz się poznać i zbudujesz zaufanie odbiorców. Do tego webinar buduje listę adresową i umożliwia sprzedaż przy naprawdę niskich kosztach. 

Webinar możesz przeprowadzić korzystając z takich programów, jak: 

  • Clickmeeting,
  • Myownconference,
  • Streamyard (korzystam z tego rozwiązania i polecam!), 
  • OBS studio. 

Przed webinarem warto przygotować sobie także checklistę, dzięki której wszystko pójdzie gładko: 

  • Sprawdź prezentację, 
  • Wycisz telefon,
  • Ustaw światło i kamerę, 
  • Przygotuj podgląd i podsłuch na drugim komputerze,
  • Jeśli chcesz nagrać webinar – skorzystaj z Clickwebinar, 
  • Przygotuj sobie linki, które chcesz podać w trakcie webinaru. 

By przeprowadzić świetny webinar nie potrzebujesz specjalistycznego sprzętu. Wystarczy Ci zwykła kamerka, mikrofon i prezentacja. Ja zaczynałem od HTC Desire S i oświetlałem się tymi żółtymi halogenami budowlanymi z Castoramy 😉

 

Wskazówka 34: 

Daj próbkę swojego produktu. 

W końcu tyle o nim piszesz w trakcie kampanii, to może warto i pokazać coś za kulis? Niech klienci sami zobaczą, jak to wygląda od środka. Dzięki temu będą wiedzieli, czego mogą się spodziewać po Twoim produkcie i czy Twój styl: mówienia, pisania czy przekazywania wiedzy zwyczajnie im odpowiada. 

Co pomożesz pokazać? 

  • lekcję demo, 
  • rozdział z e-booka, 
  •  nagrania audio.

Dlaczego warto? Bo dasz odbiorcom dostęp do “małego wycinka” wnętrza kursu/produktu, zamiast tylko go opisywać. Istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że właśnie po tym pomyślą sobie “ale petarda, muszę to mieć!” i jeszcze chętniej skorzystają z Twojej oferty. 

 

Wskazówka 35:

Zbieraj i publikuj opinie (testerów oraz Klientów).

Nie bez powodu wspominałem w poprzednich wskazówkach o beta-testerach. Dzięki nim zyskasz opinie dotyczące swojego produkty/usługi także przed oficjalną premierą. To jeden z niezbędnych elementów, które budują do Ciebie zaufanie u osób, które dopiero Cię poznają. Dlatego ani się waż omijać ten punkt – to Ci się zdecydowanie nie opłaci. 

Później regularnie proś o opinie swoich klientów, a także rób screeny ich wypowiedzi i komentarzy. Od razu możesz je sobie gdzieś zapisać, by Ci nie umknęły. Ja mam do tego przygotowany osobny folder na Dropboxie. 

 

Wskazówka – BONUS:

Wyciągaj wnioski – najlepiej na bieżąco. 

Wiesz, czego wiele osób nie robi w trakcie kampanii reklamowej, jak i po niej? 

Nie zapisuje na bieżąco, co nie wyszło, co można by było poprawić i co więcej – nie wyciąga żadnych wniosków.

Jak, skoro nie ma z czego? 

Dlatego warto wcześniej stworzyć prosty arkusz Excel lub Google , do którego dostęp będzie miała każda osoba z zespołu. Można w nim zostawić miejsce na: 

  • opis sytuacji, jaka nastąpiła 
  • skutek 
  • wnioski 

Co więcej, wypisywania wniosków nie warto zostawiać na ostatnią chwilę – a robić to trakcie kampanii, nim wylecą z głowy. Później warto zaplanować spotkanie organizacyjne, na omówienie całości. 

Dzięki temu: 

  • będziesz ulepszać produkt na bieżąco,
  • dopracujesz lepszą kolejną wersję, 
  • lepiej przygotujesz się do kolejnych kampanii,
  • zoptymalizujesz lejek sprzedażowy. 

Jeśli jeszcze tego nie robisz – to najwyższy czas, by zacząć. Nie opłaca się popełniać kilka razy tych samych błędów. 

 

W tym artykule znalazły się tylko te najważniejsze wskazówki, bez których nie wyobrażam sobie planowania skutecznej kampanii sprzedażowej. 

To absolutne niezbędniki, których wdrożenie pozwoli Ci: 

  • oszczędzić czas
  • zaplanować wszystko, jak po sznurku
  • przygotować plan B na większość niezapowiedzianych sytuacji (niby niezapowiedziane, a zawsze można się ich spodziewać!)

Możesz potraktować to jako ściągę z checklistą do szybkiego sprawdzenia, czy idziesz w dobrą stronę. W końcu celem nie jest przeciętna, ale EPICKA kampania sprzedażowa. A to wymaga dobrego planu.

Dlatego wracaj do tego artykułu przed każdą kampanią, by mieć pewność, że Twoje przygotowane fundamenty są stabilne i gotowe na dalsze działania. 

W ramach podsumowania zebraliśmy całość dodatkowo w czytelną infografikę. W dwóch wersjach kolorystycznych. Kliknij wybraną miniaturę, pobierz i korzystaj do woli!

Na koniec mam dla Ciebie coś jeszcze 🙂

Co tydzień praktyczna wskazówka wprost na Twoją skrzynkę email!

? Prowadzisz biznes online?

? Sprzedajesz swoją wiedzę opakowaną w produkty cyfrowe?

? …i chcesz zarabiać na nich więcej, częściej i szybciej, aby cieszyć się bezpieczeństwem finansowym?

Zapisz się na listę osób zainteresowanych kolejną edycją kursu „Liczy Się Kampania”!

Zanim wystartuje czwarta edycja kursu, co tydzień we wtorek otrzymasz ode mnie bezpłatnie wiadomość z praktycznymi wskazówkami na podkręcenie sprzedaży i procesu tworzenia swoich produktów.

>> Zapisz się TUTAJ <<

Oceń ten wpis
Subskrybuj
Powiadom o
guest

8 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Ela
Ela
2 lat temu

Świetna lista i jak zwykle merytoryczny materiał. Pozwoliłam go sobie polecić u siebie w newsletterze. 🙂 I zapisać sobie linka na później, gdy będę się szykowała do kolejnej swojej kampanii.
Natomiast analizując błędy osób, które uruchamiają swoje pierwsze kampanie, zauważyłam, że sporo z nich pomija jeden z najważniejszych elementów, czyli badanie rynku i sprawdzanie zapotrzebowania na swój produkt. Również i ja takie błędy popełniałam. :] Po paru miesiącach jestem mądrzejsza o tę wiedzę, za co Ci dziękuję. 🙂
Trzymam kciuki za kolejne epickie kampanie!

Pozdrawiam,
Ela

Bartek Popiel
Bartek Popiel
2 lat temu
Reply to  Ela

Również pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa. Cieszę się, że ten artykuł Ci się podobał.

Maja
Maja
2 lat temu

Zaczynam własną działalność, a te wskazówki są ogromnie pomocne. Świetny artykuł

Bartek Popiel
Bartek Popiel
2 lat temu
Reply to  Maja

Cieszę się, że pomogłem. Powodzenia na nowej drodze! I korzystaj także z innych artykułów na blogu. Jestem przekonany, że też będą pomocne 😉

AIP
AIP
2 lat temu

Świetny artykuł, mam nadzieję że uda się cześć z tych rad a może nawet wszystkie zastosować przy najbliższej kampanii tworzonej przeze mnie. Na pewno możesz liczyć na polecenie artykułu wśród znajomych. Pozdrawiam 😉

Bartek Popiel
Bartek Popiel
2 lat temu
Reply to  AIP

Dziękuję serdecznie za polecenie. Cieszę się, że mogłem pomóc 😉

Wojciech
Wojciech
2 lat temu

Bartku bardzo dziękuje za tak dobre treści ! Wszystko rozpisane krok po kroku , coś pięknego 🙂

A jaki masz pomysł do reklamowania swoich usług ? Jak zrobić klientowi „próbkę „ skoro fizycznie musimy to wykonać u klienta ? Powiedzmy , ze zajmujemy się myciem okien czy malowaniem ? nikt nas nie zna , klient nie dowierza a chcemy mu to pokazać na żywym materiale ? Jestem ciekaw co o tym sadzisz.
Pozdrawiam

Bartek Popiel
Bartek Popiel
2 lat temu
Reply to  Wojciech

Cieszę się, że mogłem pomóc! Co do pytania o np. firmę zajmującą się myciem okien. Gdy ją rozkręcamy, mało osób nas zna, a natrafiliśmy na niedowierzającego klienta, to możemy np: a) podczas rozmowy pokazać mu, że rzeczywiście znamy lokalny rynek tej usługi i przekonać, że znamy się na rzeczy. Możemy zabłysnąć wiedzą z dziedziny mycia okien np. pokazać, dlaczego jedne płyny są lepsze od drugich i doradzić, by sam ich spróbował. W ten sposób będzie bardziej skłonny nam zaufać, gdy będzie miał „wielkie sprzątanie” w domu 😉 b) dać karnet na swoje usługi i zaproponować kilka myć w bardzo atrakcyjnej… Czytaj więcej »