To jest NIEMOŻLIWE! | Poranny Inspirator #40

Przebiec maraton, którego trasa ma 42km? To jest niemożliwe. Przejść ultramaraton „Kierat”, którego trasa liczy 100km? Niemożliwe? Zarabianie powyżej 30 tys. zł miesięcznie? Niemożliwe!

Czy są rzeczy, które uważasz za niemożliwe? Albo, że w Polsce się tego nie da zrobić? A czy są ludzie, którzy jednak to robią? A no właśnie 😀

Dzisiejszy odcinek jest o tym, jak robić rzeczy niemożliwe!

Aby być na bieżąco zachęcam do obserwowania kanałów, w których będą pojawiały się informacje o nowych odcinkach.

1. Subskrybuj kanał na YouTube ►http://bit.ly/subujpopiela

2. Polub fanpage ► https://www.facebook.com/liczysiewynik

Żeby dostawać powiadomienia wejdźcie na stronę główną fanpage:https://www.facebook.com/liczysiewynik

Jak najedziecie na przycisk „Lubię to”, to rozwinie wam się menu. I w sekcji „Powiadomienia” przełączcie na „wszystkie włączone”. Dzięki temu algorytm Facebooka nie będzie was pomijał i dostaniecie powiadomienie.

3. Snapchat  ► bartekpopiel

Zapraszam do oglądania i pamiętaj, że kolejny odcinek już jutro o 6:30!

Wersja tekstowa

Dzień dobry! To jest kolejny Poranny Inspirator!

W dzisiejszym odcinku porozmawiamy o tym, co jest możliwe, a co możliwe nie jest.

Wczoraj rozmawiałem ze znajomym, który ma niesłychanie dobrze rozwinięty biznes. Usłyszałem wtedy z jego ust:

„Bartek, oglądam te Twoje materiały, widzę, co piszesz na blogu. Moim zdaniem Ty już powinieneś działać globalnie, powinieneś mieć jakichś tłumaczy, działać na rynku anglojęzycznym, To, co oferujesz, jest naprawdę bardzo dobrej jakości i świat powinien to zobaczyć”.

Jak zareagowałem? Zwątpieniem.

Powiedziałem mu: „No dobra, ale gdzie tam my, taka mała firma z Polski…? To jest niemożliwe. Jak mamy działać na całym świecie?”.

Usłyszałem wtedy: „Ale Bartek – przecież ktoś to robi. Na przykład my. Z powodzeniem działamy na całym świecie. Dlaczego nie Ty?”.

To było jak policzek w twarz. No tak. Przecież ktoś to robi. Jacyś inni ludzie tak prowadzą swoje firmy żeby one były obecne na wszystkich rynkach. Skoro tak – jak można powiedzieć, że to jest niemożliwe?

To naprawdę było tak, jakbym po prostu dostał liścia w twarz. Bardzo często to, co my uznajemy za niemożliwe, co uważamy, że jest ponad naszą skalę, że na pewno tego nie ogarniemy… to po prostu rzecz, za którą nie wiemy, jak się zabrać. Nic więcej.

Zastanów się: czy ktoś to już robi? Jeżeli ktoś to zrobił, to znaczy, że się da. A jak się da, to nie jest to niemożliwe.

I faktycznie. Kiedy zacząłem nad tym myśleć, to uświadomiłem sobie, że dla wielu osób niemożliwym jest chociażby przebiegnięcie maratonu.

Tymczasem ja mogę pochwalić się takim osiągnięciem. I kiedy komuś o tym mówię, to zazwyczaj spotykam taką oto reakcję: A co Ty gadasz? To jest niemożliwe, żeby przebiec 42 kilometry.

No ale jak to? Jak może to być niemożliwe, skoro ja to zrobiłem? Dla wielu może się to wydawać nierealne, ale ja to zrobiłem. 6 razy.

Później, kiedy komuś mówiłem, że zrobiliśmy Kierat, którego trasa ma 100 kilometrów (a my pobłądziliśmy jeszcze w lesie i zrobiliśmy spokojnie ze 120 kilometrów) to też ludzie mówili „Nie, nie, to jest nierealne, to jest niemożliwe”. Ale my zrobiliśmy to.

Tak samo ktoś może mieć przekonanie (może nawet Ty?), że w Polsce da się zarobić dobrych pieniędzy, że to jest niemożliwe, że tutaj to nieosiągalne.

Ale pomyśl – czy są ludzie, którzy zarabiają tyle, ile byś chciał? Może chciałbyś zarabiać 20 tysięcy złotych miesięcznie i uważasz, że nie, w Polsce się nie da tyle zarabiać.

Ale czy są w Polsce ludzie, którzy tyle zarabiają? No są. Zatem: jest to możliwe.

Pozostaje tylko pytanie: jak to zrobić? Jak ONI to robią?

Zatem jeżeli gdzieś się w Twojej głowie pojawi się jakieś marzenie, jakiś cel do zrealizowania, a zaraz po tym usłyszysz cichutki głos, który Ci powie, że to niemożliwe, to każ mu się zamknąć.

No bo niby dlaczego nie? Czy są inni ludzie, którzy to robią? Jeżeli tak, to to oznacza, że po pierwsze, to jest możliwe, a po drugie: dlaczego nie miałbyś to być Ty? Dlaczego Ty nie miałbyś być następny, który też tego dokona?

Drąż temat dalej: jak to zrobić?

Najprościej będzie znaleźć kogoś, kto ma konkretne wyniki, konkretne efekty w tym danym aspekcie i wypytać go o wszystko, co tylko przyjdzie Ci do głowy. Może trzeba znaleźć takich osób kilka? A może kilkanaście?

I z tą myślą Cię zostawiam. W dzisiejszym Inspiratorze to już wszystko, zatem jeżeli podobał Ci się ten odcinek to proszę – daj łapkę w górę, subskrybuj nasz kanał.

Będzie mi też bardzo miło, jak zostawisz komentarz. Staram się odpisywać na wszystkie komentarze, sprowokować interakcję między nami. Chciałbym, żeby ta społeczność wokół bloga, kanału na YouTubie, strony na Facebooku rosła, żeby to było naprawdę duże przedsięwzięcie.

To nie jest przecież tak, że to jest tylko moje miejsce w sieci. To jest nasze miejsce. Twórzmy je razem, wspólnie wykreujmy fajny, pozytywny zakątek.

I to wszystko na dzisiaj. Do zobaczenia jutro o szóstej trzydzieści!

4.8/5 - (5 głosów)
Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Krystian Fiedoruk
Krystian Fiedoruk
7 lat temu

Jakiś czas temu brałem udział w wyzwaniu na sealfit.com – różne zadania do wykonania codziennie – i jednym z nich, które mnie przeraziło, było 1000 pompek! Pamiętam swoją pierwszą myśl: NIEMOŻLIWE! Dowiedziałem się o tym zadaniu ok. południa i do wieczora o tym myślałem, a im dłużej myślałem, tym bardziej stawało się to w mojej głowie niewykonalne. W końcu nadszedł wieczór, dzieciaki poszły spać, żonie powiedziałem, że dzisiaj mam dłuższe zadanie (wsparła mnie w tym) i zacząłem pompować! Zajęło mi to 1h42m, co nie jest jakimś powalającym wynikiem (średni to ok. 1h20m), ale byłem z siebie mega zadowolony, dumny i… Czytaj więcej »

Krystian Fiedoruk
Krystian Fiedoruk
7 lat temu
Reply to  Bartek Popiel

Ciekawe, że o tym wspominasz! Ja niedawno zrobiłem sobie podobny „czalendż”, mianowicie 100 pompek i 100 brzuszków dziennie.

Nawet nagrałem o tym filmik (mój pierwszy, więc jakość jest słaba…).

Jak masz ochotę zobaczyć efekt po 30. dniach to zapraszam 🙂

https://youtu.be/tSCZx6dtiag

Mateusz
Mateusz
7 lat temu

Świetny wpis! Doskonałym potwierdzeniem Twoich słów Bartek jest historia. Na przykład kiedyś ludzie twierdzili że niemożliwe jest by człowiek latał, niemożliwe by poleciał w kosmos
Lecz Wszystko się zmieniło za sprawą ludzi którzy nie wierzyli w słowo NIEMOŻLIWE, są to ludzie którzy tworzą historię i nie myślą w kategoriach narzuconych przez otoczenie jak np Kopernik. I najlepsze jest to że nie mieli oni przykładów ludzi którzy już tego dokonali,kogoś kogo mogli naśladować. Mieli za to wiarę we własne możliwości i brak ograniczeń w głowie…:)