Byłem z Anastazją na placu zabaw. Byliśmy sami. Patrzyłem jak ona radośnie biega po tych wszystkich drabinkach i dotarło do mnie jak bardzo zmieniło się moje życie: jeszcze kilka lat temu mieszkaliśmy w kawalerce, a kuchnia była jednocześnie moim miejscem pracy.
Dużo pracowałem i miałem chore przekonania, że nie mogę odpoczywać, bo konkurencja nie śpi. Więc forsowałem swój organizm do granic możliwości. To było strasznie głupie.
Udało mi się rozkręcić firmę i zbudować fantastyczny zespół. Mam piękną żonę, która zawsze mnie wspierała. Moja córeczka jest zdrowa i biega pełna energii. Jak miałbym ją porównać do jakiejś postaci z kreskówki to byłby nią Tygrysek z Kubusia Puchatka.
W tej właśnie chwili poczułem, że chcę się z wami podzielić tym, co czuję i w co wierzę. Bez żadnego planu i przygotowania. Całkowicie na spontanie. To nagrane na Teneryfie jakiś czas temu wideo jest o tym, jakie możliwości daje biznes oparty w głównej mierze o internet.
Dla mnie taki biznes jest genialny bo:
- Jest elastyczny – możesz pracować wtedy kiedy masz najwięcej energii i jesteś najbardziej kreatywny. Jedni (jak ja) są najbardziej wydajni z samego rana, a inni wolą pracować po nocach.
- Łatwo zacząć – nie musisz budować fabryki, wynajmować biura itp. Wystarczy laptop, który prawdopodobnie i tak już masz.
- Koszty są niskie – tworząc produkt cyfrowy robisz go raz, a możesz sprzedawać w tysiącach egzemplarzy. Nie musisz drukować, wysyłać pocztą itp.
- Jest skalowalny – aby sprzedać 10 razy więcej nie trzeba pracować 10 razy ciężej. Tak naprawdę kilka drobnych zmian na dzień dobry może podwoić zyski 🙂
- Jest mobilny – możesz pracować wszędzie. Potrzebujesz jedynie dostępu do internetu. Jestem teraz na Teneryfie i mój biznes działa jak w zegarku.
- Jest dochodowy – marże w niektórych niszach sięgają nawet do 90%. Jeśli podchodzisz do budżetu rozsądnie, nie żyjesz ponad stan i reinwestujesz część zysków, to jesteś niczym samolot lecący nad zakorkowanymi ulicami.
- Znaczący – dzięki moim materiałom, czy to darmowym czy płatnym ludzie coś zmieniają w swoim życiu. To daje niesamowitą radość!
- Jest przewidywalny – to temat rzeka, ale mój biznes jest zupełnie inny niż ma 99% blogerów, którzy zarabiają jedynie na współpracach z markami. Na ich nieszczęście firmy zaczynają liczyć i hasło “bloger nie sprzedaje, bloger ociepla wizerunek marki” odchodzi do lamusa. Wiem ile zarobiłem w zeszłym miesiącu, wiem ile zarobię w tym i jestem w stanie oszacować zarobki w kolejnych miesiącach.
To tak w ramach uzupełnienia, bo powyższych punktów nie powiedziałem w nagraniu, które za chwilę zobaczysz 🙂
Hej!
Mnie cały czas powstrzymuje to, ze nue czuję się w danej dziedzinie super ekspertem. Cały czas się czegoś uczę i boję się zacząć, póki nie będę wiedział wszystkiego, bo a nuż ktoś pojawi się na moim blogu i zacznie mnie wyśmiewać i punktować wszystkie niedociągnięcia i braki wiedzy.
A o tym, że planuję start z blogiem pisałem Ci nawet w mailu jakiś czas temu i w odpowiedzi dostałem naprawdę świetne słowa zachęty 🙂
Cześć
Mnie na razie powstrzymuje brak wiary że może się udać, mam pracę na etacie którą coraz mniej lubię (a wręcz zaczynam nienawidzić) ale mam też swoją firmę oraz pasje i cały czas pracuje brakuje mi czasu na nowe rozwiązania chyba nie potrafię się skupić na jednej dziedzinie która mogła by być moim źródłem utrzymania.
Powstrzymuje mnie brak dostatecznej wiedzy w mojej dziedzinie i brak umiejętności zakładania str www, bloga i działania na nich jako admin, aby to przyzwoicie wyglądało i działało. Pozdrawiam ☺
Cześć 🙂
Na tą chwilę myślę, że głównymi problemami, które nie pozwalają mi otworzyć takiego biznesu są:
– fakt, że jestem studentem i tak naprawdę nie widzę jaką wiedzę mógłbym przekazywać innym,
– nie wiem jakie są najlepsze sposoby na promowanie się, czytałem troszkę artykułów o tym, ale moim zdaniem każdy z autorów mówił co innego.
Pozdrawiam 🙂
Hej
Taki typ biznesu fascynuje mnie od dawna, ale jak dotąd powstrzymuje mnie to iż uważam, że nie posiadam specjalistycznej wiedzy, którą mógłbym się dzielić z innymi ludźmi. Myślę, myślę i nic nie przychodzi mi do głowy jak na razie. Ale staram się 🙂
Pozdrawiam
Bartek. Jesteś the beściak. Napisałem książkę o wolności finansowej, “Wolność finansowa i duchowa”, a teraz planuje uruchomić bloga, o wolności finansowej na wordpressie. Kopa do działania dostałem po Twoim darmowym e booku Przestań jęczeć i weź się wreszcie do roboty. Mam problemy techniczne z obsługą wordpressa. Napisałem już ponad 12 artykółów na bloga.
Ja na co dzień pracuję na stronach WWW opartych o WordPress. Mogłabym Tobie pomóc w tych problemach techniczych, jakbym umiała (nie wszystko potrafię, ciągle się uczę [od ponad 4 lat]). Napisz do mnie prywatną wiadomość na adres kryjomanna@gmail.com z adresem WWW Twojego bloga na WordPressie jak już będziesz mieć go postawionego. Napisz też co konkretnie chciałabyś zmienić. Jak będę umiała to Tobie odpiszę jak to się robi. Albo możemy usiąść na Fb i bym Tobie pisała na czacie jak to się robi (tak jednej dziewczynie pomogłam pozmieniać pewne rzeczy w wyglądzie bloga) lub dałbyś mi dane dostępowe i pisałbyś co… Czytaj więcej »
Jest jakaś strona, na której można znaleźć w kupie wszystkie Twoje produkty? Chętnie bym podpatrzyła co sprzedajesz 🙂
Część produktów jest tutaj: http://www.ementor.pl/autor… 🙂
A odpowiadając na Twoje pytanie: co mnie powstrzymuje… jestem w trakcie tworzenia swojego pierwszego cyfrowego produktu, konkretnie e-booka. Pomysł jest, tekst już prawie też jest, blog i grupa docelowa, która jest zainteresowana tematem e-booka też są. Pytanie tylko jak przebić się do osób, które mnie nie znają, jak wyjść z produktem poza swoją grupę odbiorców, czytelników bloga? Marketing to zdecydowanie moja słaba strona.
Dla mnie największą przeszkodą są kwestie techniczne ( co zmieniło się na szczęście ostatnimi czasy i to dosyć mocno) i fakt, że czasami trudno zdecydować się w jaki sposób wypromować swój produkt, wiedzę itd. Nie zmienia to faktu, że udało mi się naprawdę wiele i bardzo się z tego cieszę. Przestałem narzekać, wziąłem się do pracy i dzięki temu widzę, że można naprawdę osiągnąć swój cel. Naprawdę jest to możliwe, ale tylko wtedy gdy naprawdę tego chcemy i staramy się cały czas, a nie tylko po usłyszeniu nagrania o produktywności czy przeczytaniu motywacyjnej książki o organizowaniu czasu 🙂 Pozdrawiam mega… Czytaj więcej »
Znowu świetny filmik! Mnie powstrzymuje brak czasu. Chciałabym kiedyś napisać książkę o dorabianiu przez Internet w domu. Przedstawiającą konkretne strony WWW, dzięki którym można dorabić i również konkretne informacje o nich. Nie wiem czy byłby popyt na taką książkę… Poza tym zaczęłam polecać przez Internet firmę, w której pracuję – na tym mogę dorobić nawet 300 zł netto za jedno polecenie. Chciałabym mieć większą więdzę o zarabianiu przez Internet niż o dorabianiu. Ostatnio też pierwszy raz odpłatnie edytowałam szablon blogerce 🙂 Wiem, że mogłabym zarabiać przez Internet a nie dorabiać – ale brakuje mi na to czasu albo siły (pracuję… Czytaj więcej »
Hej hej, napisałam dwa lata temu ebooka i jest sobie cały czas na laptopie.
Wiesz, taki plan działania by mi sie przydal co po kroku zrobic, okladke, gdzie to wrzucic, czy zlote mysli, czy zrobic strone czy ebay, czy wszystko naraz 🙂
Dzieki papa
Mam podobnie, 1000 pomysłów na minutę tylko nie wiadomo od czego zacząć??? A wiedza leży i czeka na publikacje – tylko czy można to zrobić samemu czy pukać do wszystkich wydawnictw?? Przydałoby się coś takiego jak rozkręcić biznes online krok po kroku…
Hej Bartek. Moja historia. Z jedenj strony myślę, że to zapewne troche strach, brak doświadczenia oraz zapewne czasu(10miesięczne dziecko). Z drugiej wyjscie, pokazanie siebie a przede wszsytkim oszacowanie czy to co daje ma wartosc aby po prostu sie nie kompromitowac przed samym sobaJak już wiesz raz wystartowałem, ale skończyło się to klapą. Teraz zacząłem spokojnie najpierw profil prywatny a niedawno założyłem fanpage na FB. Myślę że niedługo wystartuje z blogiem (czyli epwnie nigdy:)Problemem jest zapewne tematyka, bo interesuje się od sportu, jako profesjonalny piłkarz poprzez rozwój osobisty, czytanie książek, zdrowe odzywianie, diete vegańską z surowymi koktajlami i wysickanymi sokami, których… Czytaj więcej »
Może poniższe zagadnienia mnie nie powstrzymują (bo cały czas działam), ale widzę że mają wpływ na to, że jeszcze nie mam biznesu w internecie i nie zarabiam w internecie na wiedzy: * według mnie brak doświadczenia w zastosowaniu wiedzy, którą posiadam – więc z tym radzę sobie tak, że znalazłam osoby, dla których wykonam te czynności, uczę się tego i zastanawiam się jak nauczyć tego innych,* nie wiem jak bardzo techniczną wiedzę wykorzystywaną w pracy zawodowej ubrać w produkt, który mogłabym sprzedawać, i mam powrót do pierwszego punktu,* długi proces budowania pierwszego produktu internetowego – mam podstawy aby to zbudować… Czytaj więcej »
Hej Bartku!
Fajna odmiana z takim nagraniem bez studia. Dobrze zrobiłeś, że nagrałeś tak spontanicznie.
Co mnie blokuje?
Przede wszystkim ja sama siebie blokuję. Ciągle czuję, że jestem zbyt mało licząca się na rynku i do pięt nie dorastam innym. Mam także problem ze zbadaniem rynku – jaki produkt najlepiej zaspokoił by potrzeby konsumentów 🙂
To tyle ode mnie! Świetny ten plac zabaw, taki duży i przestronny!
Pozdrawiam ciepło!
Witaj Bartek, super nagranie! Ja nie wiem od czego zaczac… nie czuje sie ekspertem… nie wiem jaki kierunek wybrac – jaka nisze. I jak to ogarnac technicznie. Obawiam sie czy ktos w ogole bedzie czytal mojego bloga. Mam tez trzech synow – najmlodszy ma 7 miesiecy. Czuje sie bardzo ‘ograniczona’ czasowo – a za zadne skarby nie chce ich zaniedbac. Przy tej okazji Bartkek chcialam Tobie bardzo podziekowac za motywacje i inspiracje -dzieki materialom od Ciebie jestem w trakcie kupna mieszkania -bardzo skromnego i do totalnego remontu-ale bedzie to nasze pierwsze w zyciu wlasne mieszkanie i bez hipoteki!!! Zamierzam ile… Czytaj więcej »
Bartek super filmik trafiający w sedno wieczornych przemysleń większości osób zauważających możliwości pracy online a posiadających obawy w tym temacie.
Dla mnie najwieksza obawa jest jakość produktu który chce wypuścić…
W mojej głowie rodzą sie pytania typu co jeśli nie będzie wystarczajaco profesjonalny, dobrze ‘zrobiony’ poskładany.
To jest jedna strona która dałbym radę przepracować ale co jeśli usłyszę ze moj produkt nie pomógł klientowi który za niego zapłacił.
Czy jest to związane z poczuciem własnej wartości czy to po prostu strach przed działaniem?
Pozdro Wojtas
Niestety odpowiedzi masz prawdopodobnie w pytaniu, które zadałeś. Piszę “niestety”, bo niskie poczucie wartości, a więc też strach przed działaniem – a raczej ewentualnymi efektami tego działania, są bardzo agresywnymi blokadami znacznie utrudniającymi ukończenie czegokolwiek, co ma zostać wypuszczone w świat. Wiem z doświadczenia. Jeżeli jesteś dodatkowo nieufny, to z trudem będzie przychodzić Ci podejmowanie różnych sposobów rozwiązań dowolnych problemów, bowiem to co zawarłeś w pytaniu powoduje też strach przed ryzykiem. Zanim wprowadzisz coś w praktykę, będziesz chciał mieć pewność, że teoria którą się kierujesz da Ci gwarancję powodzenia – jest to bardzo ograniczające. Należy godzić się z ryzykiem i… Czytaj więcej »
Cześć Bartku:) co jakiś czas wchodzę tutaj na stronę i jestem pod wrażeniem tego co robisz! Mnie osobiście ogranicza myśl, że jeśli zajmę się np. blogiem to ucierpią na tym inne moje przedsięwzięcia. A wiem, że mam potencjał żeby bloga prowadzić a w przyszłości napisać książkę, może nie jedną. Paulina
Na wszystkie komentarze odpowiem w osobnym nagraniu 🙂
Dla mnie
Dla mnie największą barierą jest marketing i dotarcie do większej grupy odbiorców.
Natchnąłeś mnie tym wpisem do przemyśleń. W moim przypadku myślę, że nie byłoby problemów pod kątem wiedzy, czy fachowej, czy to marketingowej. Jedynie od strony technicznej i prawnej. Powiedzmy, że chciałbym nagrywać video objaśniające, jak zagrać:https://www.youtube.com/wat… Najpierw robię materiał, jak sam gram (miejsce, możliwości i czas jak najbardziej są). Na końcu nagrania, w opisie dodaję w stylu “obejrzyj darmowy fragment…” + odnośniki w komentarzach pod oryginalnym video.Wystarczy poczytać komentarze pod każdym niemal jego filmem i zobaczyć, jak ludzie się ekscytują grą tego chłopaka.Oczywiście jest dość wąska nisza, lecz rozwiązaniem jest zrobić także wersję anglojęzyczną i nie działać jedynie w Polsce.… Czytaj więcej »
Hej Krzysiek!
Może do mnie zajrzysz (JakZagrac.pl) i zainteresujesz się ewentualną współpracą?
Od ponad 2 mc-y nagrywam video-poradniki i zamierzam rozwinąć portal, gdzie będzie uczyć wielu ludzi na różnych instrumentach, a nie budować tylko swoją markę gitarzysty.
Osobiście uwielbiam poradniki z kanału Cifra Club, który niestety jest po hiszpańsku. Ale są tam właśnie poradniki na niesamowitym poziomie o jakim wspomniałeś 🙂
Jeśli nawet nie byłbyś zainteresowany, to możesz napisać, bo z chęcią wymienię się z Tobą uwagami i przemyśleniami 🙂
Do usłyszenia! 🙂
Na pytania odpowiem w osobnym nagraniu. Co do wyjścia poza Polskę, cały czas o tym myślę, ale w PL mam jeszcze sporo do zrobienia 😉
Cieszę się, że odpisałeś 🙂
Mnie blokuje zakres wiedzy jaką mógłbym się dzielić. Nie jest on mały, ale konkretnie: jestem informatykiem, znam się głównie na tworzeniu stron i to tak od podszewki, czyli znakomicie ogarniam front-end – HTML5, CSS3, grafikę na potrzeby stron, dobrze ogarniam jQuery i PHP z MySQL. Poza tym bardzo dobrze sobie radzę w Photoshopie, PremierePro, Illustratorze (niespecjalnie jako artysta, raczej od strony znajomości tych narzędzi).
Problem – internet pełen jest poradników, kursów, książek na te tematy. Ciężko być pszczołą sprzedającą miód w ulu.
Oj nie. Tam gdzie jest konkurencja są też pieniądze 😉 O biznesie i przedsiębiorczości też jest od groma materiałów, ale jak widzisz blog coraz mocniej skręca w tą stronę.
Zawsze jest miejsce na kolejnych graczy. Często osoby, które w danej branży są na topie osiadają na laurach.
Poza tym możesz to pokazać tak, jak nikt inny tego wcześniej nie zrobił. Zobacz choćby jak programowania itp. uczą na tym kanale:
https://www.youtube.com/use…
Ciężko z nimi konkurować, ale możesz pokazać swoje inne “mocne strony”. Zobacz, Robert Makłowicz jest kucharzem. Widziałeś jakikolwiek jego program nagrany w kuchni? 😀
O tak, wyróżnienie się połączone z kreatywnością myślę, że jest niezbędne do odniesienia jakiegoś sukcesu. Im dłużej człowiek w coś się angażuję, tym więcej sensownych i porządnych pomysłów mu przychodzi do głowy. Wcale nie trzeba rezygnować z tworzenia czegoś, co już na rynku jest w sporej ilości. Warunek jest jeden: nowe, oryginalne i przydatne/fajne rozwiązania w tym zawarte.
Nie znałem tego kanału, akurat takich “bOObs” jak ta pani nie mam, ale poszukam innych atutów 😀
Dzięki za odp. 😉
Jestem grafikiem 3D. Chciałabym w najbliższej przyszłości zacząć nagrywać kursy. Marzy mi się własna platforma w stylu digitaltutors.com , na polskim rynku cgwisdom.pl . Problemem jest postawienie strony z płatnościami i filmami online. Wydaje mi się, że ogarnianie wordpressa pod tym kątem zajęłoby wieki i dużo frustracji. Będę musiała chyba uzbierać parę tysiączków na zlecenie tego komuś, obecnie jestem studentem, dlatego rozkłada się to w czasie.
Chciałabym również dowiedzieć się jak zacząć reklamować kursy z Udemy.com . Ludzie zarabiają tam duże pieniądze, ale nie ma żadnego polskiego kursu na temat tej platformy :/
Myślę, że pokazanie na podstawie jakiegoś konkretnego szablonu WordPress tworzenie właśnie platformy z kursami i podpięcia PayU itp. byłoby super. Jeśli można samemu założyć bloga, to może coś takiego również da radę?
Są do tego gotowe wtyczki lub nakładki na wordpress 😉 Niebawem omówię to szerzej.
Choć zacząłem ostatnio dzielić się swoją wiedzą o grze na gitarze (JakZagrac.pl) to mam kilka obaw, które mnie powstrzymują przed zaczęciem uczyć ludzi samej “sztuki” grania na gitarze. Boję się trochę, że nie będę umiał odpowiedzieć na pytanie, które ktoś mi zada w kwestii gry. Jestem samoukiem i gram już 8 lat, ale pewne sprawy są dla mnie oczywiste. Tak jak z zapalaniem światła – nie myślę o tym jaki proces tam zachodzi tylko zapalam przełącznikiem lampkę. Może jest to coś o czym mówiłeś w dzisiejszym nagraniu – że ciężko wiedzę opakować. Przeraża mnie też fakt, że mogę kogoś zawieść… Czytaj więcej »
W moim przypadku barierą jest zdecydowanie marketing. Od czego zacząć? Bartku, jak to wyglądało u Ciebie? Jakie były kolejne kroki? Załóżmy, że mam już założony pusty blog i wstępnie kilka pomysłów na wpisy. Co dalej?
Witaj Bartku. Mnie blokuje niewiedza na temat tego jak zarabiać w internecie zgodnie z prawem. Czy na początku muszę zakładać swoją działalność? Chciałabym najpierw jakoś przetestować swoje pomysły.
Działalność nie jest potrzebna. Omówię to w nagraniu, które pojawi się po świętach 😉
To samo mnie ciekawi w kwestii szkoleń na żywo. Czy np. robiąc szkolenia z grafiki w różnych odstępach czasowych muszę mieć działalność.
Dokładnie o to samo chciałem spytać 🙂
można mieć start up 🙂 dużo wygodniej niż JDG, pozdrawiam!
Nie wiem czy po pracy znajdę dodatkowy czas i siły na prowadzenie własnego bloga, szkoleń online, opisywanie caseów itp. To powstrzymuje mnie przed tego typu działaniami, a nie chcę zaczynać czegoś, co nie będzie systematyczne i na takim poziomie jakim bym sobie życzył.
Mnie najbardziej interesują sprawy prawne i techniczne Prawne: czyli czy można nie zakładać firmy i sprzedawać swój kurs?
A z tych technicznych rzeczy interesuje mnie w jaki sposób zorganizowałeś platformę, która sprzedaje Twoje kursy? Nazwy przydatnych wtyczek, poradników, narzędzi. Wszystko co Ci się przydało 🙂
Hejka 🙂 obejrzałem sobie ten kanał Cifra Club, rzeczywiście fajnie tam to przedstawiają, dziwne że na nich jeszcze nie trafiłem. Obejrzałem sobie także Twoją stronę. Plus za prostotę, jednak poprzez jednolitość traci na czytelności. Widzę, że dopiero zaczynasz, jednak masz już nagranych z 36 filmów, co jak dla mnie to masakrycznie dużo. Pomysł masz dość ambitny ze zbiorem kilku osób w jedno miejsce, tylko wymagałoby to jakiegoś lepszego usystematyzowania. Moim celem jest zrobienie sobie takiego mini-studia, by te nagrania miały poziom co najmniej tak wysoki jak tych Hiszpanów. Brzmienie musi być ekstra, by ludzie chcieli grać dokładnie tak, jak Ty.… Czytaj więcej »
Dzięki za feedback. Ciekawi mnie co masz na myśli mówiąc – jednolitość? Jeśli możesz to rozwinąć to będę wdzięczny 🙂 Co do jakości nagrań – zarówno mnie jak i Tobie wystarczy:-kabel z gitary (elektroakustycznej lub elektrycznej) podłączony do komputera (a kabel pewnie już masz)-mikrofon, który ściąga głos (koszt ze 200-300zł)-program do nagrywania dźwięku Tak naprawdę by zacząć nie potrzebujesz nic więcej. Skąd możesz wiedzieć, że jak nakupisz sprzętu za 10k to po pół roku Ci się nie odechce? A z piosenkami typu “November rain” jest kilkukrotnie więcej pracy niż z tym co ja robię.Gdy się już rozwiniesz to zawsze możesz… Czytaj więcej »
Dokładnie miałem na myśli czarne tło jako okładka każdego z nagrań. Dla mnie się to wszystko zlewa ze sobą sprawiając wrażenie, że wszystko jest takie same. Kreatywne zdjęcia pobudzają wyobraźnię i dodają stylu, tworząc z prostej strony coś pięknego. Zerknij choćby tu: liczysiewynik.pl 😛 Wszystko zminimalizowane, ale też niejednorodne. Okładka jest jak tytuł – jedna z najważniejszych rzeczy w marketingu. Raz wpadła mi w ręce książka o reklamie – połowa dotycząca nagłówka. Zmieniłbym jeszcze ze 2 rzeczy, ale proszę nie traktuj tego jako rady, czy czegoś podobnego. Nie chcę być tu odebrano jako pyszałek… Może zacznę tak: gdybym był na… Czytaj więcej »
Sprzęt naprawdę nie jest aż tak istotny. Ok, możesz mieć jakość dźwięku na genialnym poziomie, ale to wcale nie oznacza, że jakością przyciągniesz ludzi. Zobacz, choćby to moje powyższe nagranie jest słabe jakościowo, nagrane smartfonem, a komentarzy znacznie więcej niż pod przygotowanymi świetnie nagraniami.
Tym co przyciąga ludzi to charyzma i wyeksponowanie swoich mocnych stron. Zobacz Jess Greenberg (https://www.youtube.com/use… jakość dźwięku pozostawia sporo do życzenia, a jednak dziewczyna wiedziała jak przyciągnąć uwagę 😀
Rozwiń sobie do końca jej nagrania i zobaczysz jaką przeszła metamorfozę.
Rozumiem o co Ci chodzi. Widziałem także inny(e) artykuł(y), w których mówisz o tym by najpierw spróbować, metodą małych kroczków. Jednak nie chodzi mi tu o jakość z kosmosu, najlepszy sprzęt na rynku itd. Chodzi o to, by odbiór video był przyjemny i wyraźny. Chcę być zadowolony z efektu końcowego. Nie musi być to mistrzostwo świata, ale ma mi się podobać. A nagrywanie moim telefonem nie spełni tego warunku… “Tym co przyciąga ludzi to charyzma…” Racja 🙂 W końcu z jakiegoś powodu już od jakiegoś dłuższego czasu Cię obserwuję 🙂Podoba mi się Twoja szczerość, bezpośredniość, ekscytacja tematem.(A do napisania komentarza… Czytaj więcej »
To też da się przeskoczyć:– popytaj, czy ktoś ze znajomych z lepszym telefonem może Cię nagrać– albo ktoś, kto ma lustrzankę– albo ktoś, kto kręci wesela (takie osoby zazwyczaj sprzętu używają tylko w soboty, a cały tydzień leży. Da się to pożyczyć na dzień / dwa za małe pieniądze)– w większych miastach są wypożyczalnie kamer / lustrzanek Pamiętaj, że to co teraz jest krępujące kiedyś będzie elementem świetnej historii. “Nie miałem jak zacząć. Mój telefon był tragiczny. Musiałem poprosić kolegę, żeby mnie nagrał. Było mi cholernie wstyd, ale przełamałem się. Później lawina ruszyła i dzisiaj każde moje video ogląda 5… Czytaj więcej »
… Nie sposób zaprzeczyć. W końcu zawsze istnieje ryzyko, że te “plany” najpierw się przeciągną, a potem pójdą w zapomnienie. Problem tkwił w tym, że po prostu nie wierzyłem, że wystarczy jedna z tych rzeczy, o których wspominasz wyżej. Nawet nie próbując, nie szukając informacji skreśliłem to z miejsca, nie myśląc o tym dłużej niż sekundę. Argh…
Dzięki za możliwość spojrzenia na sprawę z innej perspektywy. O tych wypożyczalniach też nie wiedziałem, ciekawa sprawa swoją drogą 😀
Jutro zabieram się do ostrej pracy 🙂 Dzięki
Wiem, że to może wydawać się głupie, ale… NIE MAM PINIĘDZY + BRAKUJE CZASU/SIŁ 🙂 Niby pieniądze to nie wszystko, a czas zawsze się znajdzie, ale… Pieniądze jakieś mam, ale ciężko wysupłać nawet na naukę angielskiego. Pracuję za minimalną pensję i szanse na podwyżkę są niemal zerowe. 2000 netto po dwóch latach to górna granica i na więcej liczyć nie mogę w tej robocie. Praca nie jest zła, na dobrą sprawę mi się podoba, zajmuje się serwisem, mam kontakt z ludźmi i sporo jeżdżę. Szef też nie jest zły, ale tak jak mówię 1355 netto (na tę chwilę) i cześć.… Czytaj więcej »
Aa.. zrozumiałem, że chcesz nagrywać poradniki 🙂 Ale z coverów to możesz zarobić na reklamach z YT jeśli nie “fałszujesz” i jakość jest taka jakiej oczekujesz. Oczywiście jeśli ogląda Cię międzynarodowo po min. 100k osób (co jak wiesz wymaga czasu). Wiem, że trzeba zmienić te czarne miniaturki. Na grafice się nie znam, ale pewnie w przyszłości kogoś zatrudnię do takich prac. Co do pozostałych uwag – zakładka “polecane” na boku jest po to, by osoba, która wejdzie z YT na konkretną stronę z piosenkami została na dłużej. Ma to zatrzymywać ludzi. Niestety nie mogę usunąć tego widgetu ze strony głównej… Czytaj więcej »
Jak mówiłem, to tylko moja opinia 😉 Dobrze, że już działasz, rozwijasz się. Ja chcę dopiero zacząć, a jak wiadomo z tym bywa często ciężko. Ty masz już to za sobą, co jest dobre.
Życzę sukcesów 🙂 Tak w ogóle to nie myślałem, że spotkam tu kogoś takiego jak Ty 😀 Fajnie, że napisałeś.
Nie wiem jak zrobić pierwszy krok. Gdzie wypromować swój fanpage, blog, videoblog.. Jak wypromować cokolwiek gdzie mogl bym dzielić sie z ludźmi swoimi materiałami. Założyłem fan page i natrafiłem na mur, lajki spływają nie ziemsko wolno. Pisałem. Jakiś czas ale wciąż było bardzo mało odbiorców i to mnie zdemotywowało
Bartku, na blogu super odtworzylo. Bardzo dziękuję, serdecznie pozdrawiam
To najważniejsze. Pozdrawiam 😀