Czy wiecie, że jest taka jedna mała rzecz, której stosowanie może podwoić zyski w Waszych firmach? W skrócie omówiłem tą metodę w poniższym video, bo jak sami zobaczycie byliśmy w samym środku tych wydarzeń.
Ale to nie wszystko: mam też dla was bardzo nietypową niespodziankę. Zostawmy to sobie na koniec.
Metoda, którą chcę omówić to…okrojenie głównego produktu z dodatkowych opcji i zaproponowanie klientowi najprostszej możliwej wersji. Zdziwisz się ile osób jest zainteresowanych takimi rozwiązaniami 😉
Firmy prześcigają się w tym jak najlepiej zadbać o klienta. Dodawane są konsultacje, gwarancje, serwisy, indywidualne podejście, wyceny itp. Część zainteresowanych zostaje klientami, ale… co z tymi, którzy po zapoznaniu się z ofertą nie decydują się na zakup? Tu po raz kolejny kłania się podejście, o którym już wspominałem, czyli “wywróceniu wszystkiego do góry nogami“.
Mam Klienta, który zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Robi naprawdę piękne szablony oparte na WordPress. Jednak taka strona trochę kosztuje i około 30% osób, którym robił wycenę decydowała się na zakup. Za moją namową Mariusz wprowadził jedną rzecz, która podwoiła jego zyski i jest znacznie mniej pracochłonna.
Co ciekawe, teraz zastanawia się czy całkowicie nie zrezygnować z robienia stron “szytych na miarę”. Co takiego zrobił? Do tego jeszcze wrócimy, ale najpierw zobacz to nagranie, żeby wszystko było jasne:
Co dokładnie robił mój Klient?
- Proponował zrobienie strony “szytej na miarę”. Wtedy taka strona ma unikalną grafikę, klient jest przeszkolony z obsługi WordPressa, ma prawo do zgłaszania poprawek dopóki strona nie zostanie pocięta i zakodowana. To była jego flagowa usługa (i tak samo działa większość firm zajmujących się tworzeniem stron)
- Trwają rozmowy, negocjacje, klient kupuje albo nie.
- Jeśli kupuje, to wpłaca zaliczkę i zaczyna się praca.
- Jeśli nie kupuje, to każdy szedł w swoją stronę.
Powiedziałem Mariuszowi, że to jest bardzo nierozsądne. Przecież poświęcił czas, jechał do tego klienta, przygotował dla niego wycenę i zamierza go tak po prostu zostawić?
Dlatego teraz robi jeszcze coś takiego: jeśli jego klient mówi, że za drogo itp. to proponuje mu znacznie uproszczoną wersję.
Pokazuje klientowi 10 szablonów dopasowanych do jego branży ze strony themeforest.net. Mówi, że mogą mu wszystko zainstalować, podmienić treść, zmienić logo z szablonu na to, które już posiada, zmienić układ itp. ale bez żadnych szaleństw.
Żadnych zmian w kodzie i grafice. Zmieniają tylko tyle, na ile pozwala dany szablon. Taką usługę proponuje za 1/3 tego, co trzeba zapłacić za stronę zrobioną pod klienta.
I wiecie co się okazuje?
Że większości ludzi nie robi to różnicy. Cieszą się, że za małą cenę mogą mieć stronę, która wyglądem i funkcjonalnością niczym nie ustępują tym tworzonym od zera. Moim zdaniem płatne szablony są znacznie lepsze niż autorskie rozwiązania, ale to już zupełnie inny temat.
Po jakimś czasie okazało się, że 3 na 10 osób nadal bierze wersję unikalną, ale z pozostałych 7 osób, aż 5 decyduje się na wersję uproszczoną!, czyli stworzenie strony na gotowym szablonie 😀 Teraz mój Klient zastanawia się czy całkiem nie zrezygnować z robienia stron od zera, bo praca na gotowych szablonach sprawia, że:
- klient od razu wie jak mniej więcej będzie wyglądała strona
- zrobienie strony na gotowym szablonie zajmuje 20% czasu, jaki trzeba poświęcić na pracę indywidualną
- pracy jest mniej (żadnego grzebania w kodzie, cięcia grafiki itp.)
- w firmie jest większy przepływ gotówki
Ale to nie koniec zabawy!
Później następuje tzw. praca na klientach, dzięki czemu ten sam klient wraca jeszcze kilka razy po inne strony, ale to już wyższa szkoła jazdy.
Jak widzicie jedna rzecz sprawiła, że zyski mojego Klienta zostały podwojone.
Prowadzisz lub zamierzasz prowadzić biznes? Mogę to samo zrobić dla Ciebie 🙂
Moi drodzy chcę zrobić pewien eksperyment i wprowadzam możliwość całkowicie bezpłatnych, 45 minutowych konsultacji ze mną. Konsultacje odbędą się na Skypie. Zatem jeżeli chcesz mieć więcej klientów, zwiększyć sprzedaż, poprawić marketing online i offline, to wypełnij krótką ankietę, która znajduje się poniżej.
Dzięki Twoim odpowiedziom będę znacznie lepiej przygotowany do rozmowy. To jest całkowicie bezpłatne, ale na ten moment mogę przyjąć tylko 30 osób. Jeśli zbierze się taka ilość, to link do ankiety po prostu zniknie.
Za konsultacje ze mną jeden na jeden klienci płacili 500 zł za godzinę, więc myślę, że warto skorzystać.
Edycja: zapisy wstrzymane 🙂 Jak eksperyment wypadnie pomyślnie za kilka tygodni ponownie będzie możliwość bezpłatnych konsultacji. Wszystkim 101 zapisanym gratuluję i bierzemy się do pracy!
Kliknij tutaj i zapisz się na bezpłatne konsultacje
Co mi dała konsultacja z Bartkiem Popielem?
Zacznę najpierw od tego dlaczego się odezwałem do Bartka. Prowadzę od kilku lat bloga rozwojdlaefektow.pl Nie prowadzę go po to, żeby nie zarabiać i nie zdobywać klientów. Miałem jednak problem żeby regularnie (miesiąc w miesiąc) zarabiać na swoich działaniach. Nie wiedziałem co robię źle. Wiedziałem, że Bartek jakoś poskładał to wszytko u siebie bardzo skutecznie więc odezwałem się do niego z prośbą o konsultację. Zgodził się.
Czułem, że kierowałem swój marketing do zbyt szerokiego grona odbiorców. Bartek pokazał jak zakomunikować co i dla kogo robię. Teraz blog przyciąga właściwych ludzi, którzy zapisują się na listę adresową. Pozmieniałem leje sprzedażowe i regularnie pojawiają się potencjalni klienci na konsultacje, pojawiają się też klienci kupujący infoprodukty.
Poprawiłem formularze zapisu na listy adresowe zgodnie ze wskazówkami i inwestycja w konsultacje zwróciła się prawie cała po 2 dniach. Kilka dni później wdrożyłem pozostałe dalsze z konsultacji i to już był czysty zysk.
Ustaliliśmy dalszy plan działań żeby zwiększać zasięg bloga i skuteczniej pozyskiwać klientów. Potrzebowałem kogoś doświadczonego w budowaniu własnego biznesu, kto spojrzy na wszystko z dystansu i powie co pozmieniać żeby lepiej zarabiało. No i znalazłem 🙂 Wdrożyłem dopiero może 1/3 tego co wynikło w trakcie konsultacji, a już są mierzalne efekty zarobkowe.
Mikołaj Grząślewicz
RozwojDlaEfektow.pl
Zawsze jest dobrze dostać od Ciebie choćby jedną małą uwagę, bądź pomysł. Dlatego nie przestawaj proszę z nagrywaniem.
Dzięki za artykuł, już chyba wiem, co powinienem zrobić:) Zgłoszenie wysłane, bo przyda się świeże spojrzenie na mój biznes.
Tak 😉
Juhu! Zdążyłam 🙂 Dobrze subskrybować newsletter! 🙂
Tak tak tak! 😀
A myślałem, że wreszcie będzie okazja, żeby pogadać no 😉
Zacząłem wypełniać ankietę, ale zatrzymałem się na podaniu 3 problemów nie do przejścia…
Mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja 😉
Cały czas jest 😉
Konsultacje tylko w tematach biznesu, tak?
Ewentualnie efektywność osobista (motywacja, produktywność) 🙂
Jasne ze tak. Dzieki.
Tak! Siedzę trochę w sprzedaży, ale nie słyszałem jeszcze o takiej technice. Wręcz przeciwnie… Całość brzmi logicznie, może to działać 😉
Bo większość idzie w stronę “co jeszcze możemy dołożyć, żeby klienta przyciągnąć” zamiast “co usunąć”. Linie lotnicze pokazują, że to działa. Tak samo było z edytorami tekstu: Word jest potężnym kombajnem i edytory tekstu, które chciały go przebić dodawały kolejne bajery. Aż doszło do tego, że wszystko zostało zrównane z ziemią i swoje 5 minut mają “łyse” edytory jak: focuswriter, ommwriter itp. 🙂 Podobnie zresztą na rynek weszła Dacia Logan: nowy samochód można było kupić za ok. 33.000 zł. Nie był jakiś bardzo wypasiony, no ale był w zasięgu wielu osób, które nigdy wcześniej nie mogły pomarzyć o samochodzie z… Czytaj więcej »
tak 🙂 takie myśli ad hoc są często najbardziej trafne i dają dużo inspiracji. Nagrywaj często 😀
Bartku a czy zdajesz sobie sprawę że udzielając takich “rad” nakręcasz spiralę walki cenowej? Zwłaszcza jak sam napisałeś w branży bardzo konkurencyjnej? (pracowałem w niej w 2002 roku wiec wiem co mówię). Takie “sugestie” sprawiają, że klienci wydają mniej a więc firma i handlowiec zarabia mniej, sprawiają że coraz więcej ludzi i większym stopniu zwraca uwagę głównie albo tylko na cenę. to jest chore i dziwię się że przykładasz do tego swój udział 🙁
Klient musi wiedzieć za co płaci. Bardzo często firmy chcą wyższej ceny, ale nie potrafią uzasadnić skąd ta cena wynika. To tak, jakby mieć pretensje do IKEA, że popsuła rynek mebli. Zawsze jest grupa premium, która chce zapłacić więcej i chce być specjalnie traktowana. Zawsze będzie grupa, która nie kupi, choćby nie wiem jak było tanio. Tych pomiędzy jest najwięcej. W pociągach, samolotach też możesz jechać / lecieć pierwszą klasą, ale to kosztuje. Jeżeli godzisz się na pewne niedogodności, to płacisz mniej. Coś za coś. No i nie oszukujmy się: czasy się zmieniają. Dzisiaj dzieciaki wymiatają w photoshopie, montują filmy,… Czytaj więcej »
Tak!
Tak 😉 Zdecydowanie Twoja wiedza jest przydatna i zawsze prezentowana w luźny prosty sposób ! 🙂
tak!
Zwięźle, krótko i na temat. Czekam na kolejne część! 🙂
Co do samej rady – świetny, przykład działania zasady Pareto. Czasem 20% tego co oferujemy
może odpowiadać za 80% zysków. 🙂
Od teorii i książkowych reguł do praktyki, jednak często daleka droga…Fajnie wiec, że
pokazujesz praktyczne, łatwe do wdrożenia przykłady.
Podrawiam,
Dawid
Ot taka brzytwa Ockhama w praktycznym zastosowaniu 🙂 Przy okazji – pewnie się z tym spotkałeś – podobne wnioski wynikają ze Strategii Błękitnego Oceanu i graficznie przedstawione jest to jako dwa przenikające się trójkąty – jeden skierowany do góry, drugi do dołu. Produkt idealny znajduje się w strefie wspólnej – dolny trójkąt, to wartość dla klienta, górny to koszty jakie klient musi ponieść. Strefa wspólna to tzw innowacja wartości funkcje oczekiwane przez klienta (najlepiej aby były to funkcje które nie są zaspokojone przez konkurencję – wtedy jest to tzw. innowacja wartości). Wygrywa dostawca, który potrafi jak najtańszym kosztem dobrze spełnić… Czytaj więcej »
no to jeszcze zależy co kto robi. ale jak jesteśmy kreatywni, to wszystko się da okroić potanić.
Problem polega na tym, że w wielu przypadkach najpierw trzeba zrobić ten produkt flagowy – coś super – a potem okrajać 😉
nie, wystarczy zrobić produkt który spełnia minimalne wymagania klienta.
Tzw. wersja beta. Klient potem sam podpowie czego potrzebuje więcej
Z mojej własnej perspektywy mogę się tylko w 100% zgodzić z tym co piszesz. Sam działam w podobnej branży (instalacja sieci w małych biurach itp.) i dokładnie tak to działa.Chodzi o to, że właściciele małych firm naprawdę nie mają czasu ani głowy do czegoś, na czym się nie znają. Oni nie chcą wysłuchiwać przez godzinę jakie są opcje. Kiedyś tak właśnie robiłem – zasypywałem ludzi informacjami. Później się dziwiłem, czemu nikt nie odpowiada na oferty.A oni po prostu chcą, żeby działało.I jeszcze jedna rada – dla kogoś kto ma mały biznes. Warto od razu, na samym początku, szczerze zapytać klienta… Czytaj więcej »
Bardzo ciekawy artykuł. Chętnie przeczytam/posłucham ich więcej 😉
Tak
Świetne są takie materiały i też mówię “tak” 🙂 Znowu nowy pomysł na prosty produkt wpadł do głowy, dzięki! 🙂
Tak
Oj Bartek, to ja się chyba NAUCZĘ robić salto w podziękowaniu jeśli się zmieszczę!
Bartku wspaniały materiał i TEŻ mówię TAK Pozdrawiam
Forma takich materiałów mi osobiście bardzo odpowiada, często taki spontaniczny przekaz daje więcej do myślenia. Pozdrawiam!
Tak! Świetny filmik 🙂
Tak, chcę więcej! 😉
tak, było ok
Tak. Masz już tak gadane że nawet nagranie “z łapy” wychodzi ciekawie i praktycznie.
Ludziska, nie wiem co Bartek kombinuje z konsultacjami, ale o ile je daje jeszcze bezpłatnie to brać! 🙂
Dziękuję Mikołaj 🙂
Tak
Treściwe, przydatne. Czekam na wiecej.Pozdrawiam serdecznie cała rodzinkę. Szczególne uściski dla Księżniczki:)
Oczywiście że TAK! To są rady na wagę złota!
tak, mimo że nagrywasz z ręki to i tak masz lepszą jakość niż niektórzy ludzie nagrywający na yt + dobra jakość dźwięku.
Nie do końca szedłbym w tym kierunku. Porównanie do Ikea – ok, rozumiem, ale to nie to samo. 1) Klient mówi, że cena jest za wysoka.Odpowiadam – ale w porównaniu do czego? 2) Schodzenie z ceny to średnia opcja. Klient weźmie coś tańszego, bo może – pytanie czy zna wszystkie za i przeciw? 3) Szablonów jest mnóstwo. Wiele ma zbyt dużo elementów, które nie są tam w ogóle potrzebne. Np. “kombajny” z możliwością zmiany szaty graficznej z poziomu zaplecza, masa dodatków itd. Duża z nich cześć ma luki w szablonie na poziomie bezpieczeństwa.Masa dodatków, które są tam implementowane, aby szablon… Czytaj więcej »
No i pełna zgoda 🙂 To jest opcja, która ma pokryć ewentualne koszty reklamy pozyskania osoby zainteresowanej, która jednak nie zdecydowała się na zakup produktu flagowego.
Dlatego ja odradzałem przejście na całkowite działanie na szablonach. Teraz jest to coś, czego nie widzi konkurencja, nie ma tego w ofercie. Właśnie o to chodzi, żeby tak poustawiać biznes, aby większe zyski były z tego, czego gołym okiem nie widać.
Świetny wpis:) Można kontakt do Twojego klienta od robienia stron internetowych???
Tak! Super filmik! Rob więcej 🙂 pozdrawiam 🙂
Zgłoszenie wysłane 🙂 Ciekawe czy się Bartku, wyrobisz ze wszystkimi konsultacjami, bo zapewne mnóstwo chętnych będzie 😀
Do usłyszenia !
Jest dokładnie 106 zapisanych osób 😀
Oczywiście, że tak! Pozdrawiam i życzę miłego dnia 🙂
tak! 🙂 Bardzo wartościowe rady! 🙂
Samo wypełnienie ankiety bylo motywujące, takie pytania powinnismy zadawac sobie często aby porozmawiać z wlasnym sobą, zrobic sobie taki “rachunek sumienia” swojego postępowania aby zastanowić się dokąd idziemy? Czy ta droga którą kroczymy jest właściwa? Czy kieruje nas w stronę sukcesu czy moze całkowicie w drugą stronę?
Dziękuję bardzo za świetny artykuł z nagraniem spontannicznym ale na naprawdę wysokim poziomie i za ankietę która daje do myślenia 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Tak! świetna opcja 😉 thx
Świetny materiał! Działaj tak dalej 🙂
Bardzo fajny pomysł – takie pigułki wiedzy, dodatkowo na przykładzie z życia wziętym 🙂 Dawaj więcej 🙂
tak super, krótko i konkretnie
Tak – zdecydowanie fajny i ciekawy materiał. Wydaje mi się, że wiele firm popada w wir usług dodatkowych. Opakowując swoje produkty całym szeregiem dodatków. Jednak nie wszystkie produkty tego potrzebują, a klienci czasem nie chcą wyjść na ignorantów i zamiast zapytać, czy można kupić sam produkt, bez dodatków, po prostu kupią od kogoś innego. Możemy kiedyś dojść do takiego paradoksu, że sam produkt (dobrej jakości) sprzedawany bez dodatków będzie przewagą konkurencyjną (jeżeli wszyscy ulegną szaleństwu usług dodatkowych). A czasami tak jak mówisz, chcemy zrobić ładnie wyglądającą stronę dla naszego biznesu, ale nie koniecznie musi ona być szyta na miarę i… Czytaj więcej »
Fajnie mówisz, przyjemnie się Ciebie słucha 😀 dużo wartościowej wiedzy, dziękuję 🙂
świetne filmiki bardzo praktyczne , pomocne wskazówki. Chętnie zobaczę więcej
Go ahead!
Po prostu TAK!
wszystko jak zawsze na TAK! bardzo mi się podobają nagrania z tzw łapy 🙂
Bartku, jak zwykle super wiedza i świetne wskazówki